Zgodnie z oświadczeniem misji dyplomatycznej, aby znaleźć się na liście do ewakuacji, trzeba się skontaktować z placówką przez WhatsApp lub e-mail.
Według portalu Nexta, migrantom na granicy zaproponowano ubieganie się o azyl na Białorusi lub powrót do domu. Jak poinformował portal, przebywającym w obozie na granicy migrantom powiedział o tym szef przedstawicielstwa Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji na Białorusi Mahym Orazmuchamimedow.
Czytaj więcej
W Telewizji Republika sytuację na granicy polsko-białoruskiej komentował Antoni Macierewicz. - Prawdziwy początek tej agresji miał miejsce 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku - stwierdził były szef MON.
Wczoraj o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej rozmawiali telefonicznie prezydent Rosji Władimir Putin i Angela Merkel. Kanclerz Niemiec oprosiła Putina o wpłynięcie na sytuację, zauważając, że „wykorzystywanie migrantów przez reżim białoruski w walce z Unią Europejską jest nieludzkie i całkowicie niedopuszczalne”. Według Kremla Putin powiedział Merkel, że UE powinna omówić tę sprawę z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką.
Według Bloomberga, Unia Europejska w ramach nowego pakietu restrykcji wobec Białorusi w związku z kryzysem migracyjnym rozważa sankcje wobec Aerofłotu. Ponadto, według gazety, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania szykują sankcje, ale nie wiadomo, czy będą one dotyczyć Rosji. Oczekuje się, że sankcje zostaną wprowadzone na początku grudnia.
