Niepożądany kandydat na dziennikarza

Rosyjscy dziennikarze nie chcieli mieć prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa za kolegę. Odebrali mu legitymację członka ich związku

Aktualizacja: 06.03.2008 19:27 Publikacja: 06.03.2008 18:00

Ramzan Kadyrow

Ramzan Kadyrow

Foto: AFP

Prokremlowski władca Czeczenii został członkiem najbardziej szanowanej rosyjskiej organizacji dziennikarskiej. Ramzan Kadyrow z wdzięcznością przyjął legitymację.

– Zrobię wszystko, żeby dziennikarze bez obaw o swoje życie mogli mówić prawdę i obiektywnie opisywać rzeczywistość – zapewnił nowo upieczony „dziennikarz“.

Skąd pomysł, aby nadać mu ten tytuł? „Za ogromne zasługi dla kształtowania czeczeńskiego dziennikarstwa, wolnej prasy i zapewnienie idealnych warunków pracy miejscowym mediom“ – napisali w uzasadnieniu decyzji o przyjęciu Kadyrowa w swe szeregi członkowie czeczeńskiej filii Związku Dziennikarzy Rosji (SŻR).

Wiadomość wywołała konsternację w środowisku dziennikarskim.– Jeśli Ramzan Kadyrow jest w związku, to ja nie zamierzam być jego członkiem – zaprotestował publicysta Aleksander Minkin. Wyraził nadzieję, że nie będzie osamotniony. Nie pomylił się.

– Jeśli ta informacja się potwierdzi, nie będę członkiem związku ani chwili dłużej – ogłosił Dmitrij Muratow, redaktor naczelny „Nowoj Gaziety“. Pracowała w niej Anna Politowska, zamordowana w październiku 2006 roku. W swoim oświadczeniu o zrzeczeniu się członkostwa w związku Muratow stwierdził lakonicznie, że nie chce „należeć do tej samej organizacji, co ludożerca“. Kadyrow jest podejrzewany o udział w zbrodni. Politkowska naraziła mu się ostrymi reportażami, w których go krytykowała.

Zastępca Muratowa Andriej Lipski uważa, że kuriozalny pomysł przyznania Kadyrowowi członkostwa w SŻR jest przejawem umacniania się jego kultu w Czeczenii.

– Do Związku Pisarzy Radzieckich przyjęto w latach 70. Leonida Breżniewa, którego twórczość ograniczyła się do dwóch książek sygnowanych jego nazwiskiem – powiedział „Rz“ Lipski.

Kadyrow nie ma żadnych kwalifikacji dziennikarskich. „To dziecko wojny. Wątpię, by opanował umiejętność pisania po rosyjsku na poziomie podstawówki“ – napisał publicysta Ilja Milsztejn. Również przewodniczącemu SŻR Igorowi Jakowence nic nie wiadomo o dokonaniach dziennikarskich Kadyrowa. – Jeśli jednak chociaż jednemu czeczeńskiemu dziennikarzowi ułatwi to pracę, gotów jestem z tym się pogodzić – mówił, tłumacząc się „czasami, jakie nastały“. – Stalin był najlepszym przyjacielem wszystkich sportowców – ironizował szef SŻR.

Skandal oraz presja środowiska zmusiły jednak Jakowienkę do zwołania w czwartek nadzwyczajnego posiedzenia sekretariatu organizacji, na którym postanowiono anulować członkostwo Kadyrowa w SŻR jako niezgodne ze statutem.

– To pierwszy taki przypadek w historii związku – powiedział „Rz“ szef zrzeszonego z SŻR Centrum Dziennikarstwa Ekstremalnego Oleg Panfiłow. Każda inna decyzja, zdaniem naszego rozmówcy, oznaczałaby całkowitą kompromitację.

– To tak, jakby Amnesty International postanowiła odznaczyć jakiegoś szefa kolonii karnej – uważa.

Decyzja SŻR z pewnością zaskoczyła Ramzana Kadyrowa, który przyjmuje wszelkie tytuły i odznaczenia, nawet gdy nie ma do nich najmniejszych uprawnień.

Walcząc u boku Szamila Basajewa (uważanego przez władze rosyjskie za najgroźniejszego terrorystę Kaukazu), Ramzan Kadyrow stał się bohaterem zbuntowanej Czeczenii. Po przejściu na stronę Moskwy dosłużył się tytułu bohatera Rosji. Dziś jest honorowym członkiem dwóch akademii nauk i ma tytuły profesora dwóch wyższych uczelni. Jest też zasłużonym pracownikiem kultury fizycznej, budowlańcem, obrońcą praw człowieka, a nawet prezesem czeczeńskiej ligi Klubu Wesołych i Pomysłowych, czyli stowarzyszenia kabaretów studenckich.

Andrzej Pisalnik z Moskwy

Prokremlowski władca Czeczenii został członkiem najbardziej szanowanej rosyjskiej organizacji dziennikarskiej. Ramzan Kadyrow z wdzięcznością przyjął legitymację.

– Zrobię wszystko, żeby dziennikarze bez obaw o swoje życie mogli mówić prawdę i obiektywnie opisywać rzeczywistość – zapewnił nowo upieczony „dziennikarz“.

Pozostało 93% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019