Tekst z archiwum "Rzeczpospolitej"
Salvatore Philip Bono urodził się 16 lutego 1935 roku w Detroit. Pochodził z ubogiej rodziny włoskich imigrantów rodem z Sycylii. Jego ojciec był kierowcą ciężarówek, matka kosmetyczką. Gdy Sonny miał 7 lat przeniósł się wraz z rodziną do Los Angeles. Był niespokojnym dzieckiem. Od najmłodszych lat bardziej pociągała go muzyka niż nauka w szkole. Swoją edukację zakończył w liceum, z którego został wyrzucony. By zarobić na życie, rozwoził jedzenie do domów i próbował pisać piosenki. Do jego ulubionych wykonawców należał wówczas Little Richard.
Na początku lat 60. dostał pracę u wielkiego producenta muzycznego Phila Spectora, twórcy tzw. ściany dźwięku, która zrewolucjonizowała technikę nagraniową. Pod fachowym okiem i uchem Spectora Sonny zaczął rozwijać się jako kompozytor, jego piosenki stawały się coraz bardziej chwytliwe i przebojowe.
Niedługo potem poznał na zorganizowanej przez kolegę randce Cherylin Sarkisian La Piere. Olśniewająco piękna wokalistka zrobiła na Sonnym piorunujące wrażenie. Postanowili razem spróbować swych sił w show-biznesie. Ich duet najpierw miał się nazywać Caesar and Cleo, lecz uznali go za zbyt pretensjonalny i w końcu nazwali swój zespół po prostu Sonny and Cher. Na początku wiodło im się kiepsko. W 1964 roku Sonny Bono pożyczył 175 dolarów, by mogli nagrać utwór "Baby Don't Go". Niebawem, jeszcze w tym samym roku para pobrała się w Meksyku. To było drugie małżeństwo Sonny'ego. Pierwsze zawarł, gdy był jeszcze nastolatkiem, i z tego związku miał córkę.