Kreml wygra bój o Kijów?

Zajęta własnymi problemami Europa nie przejmuje się tym, że Ukraina wpada w objęcia Moskwy. Putin tradycyjnie grozi zakręceniem kurka, jeśli Kijów nie zapłaci za gaz.

Publikacja: 07.03.2009 02:39

Funkcjonariu- sze SBU wkroczyli do siedziby Naftohazu 4 marca rano

Funkcjonariu- sze SBU wkroczyli do siedziby Naftohazu 4 marca rano

Foto: Reuters

Kreml zaciska pętlę wokół Ukrainy. Premier Władimir Putin tradycyjnie grozi zakręceniem kurka, jeśli Kijów nie zapłaci za gaz. Jednocześnie zachęca jednak władze pogrążonej w głębokim kryzysie Ukrainy do przyjęcia kilkumiliardowej pożyczki, chociaż Rosja sama ma poważne kłopoty finansowe.

– Przyjęcie rosyjskiej oferty będzie miało polityczną cenę. Może to oznaczać dalsze uzależnienie Ukrainy od Rosji – ostrzega Edward Lucas, dziennikarz „Economista”, autor książki „Nowa zimna wojna”.

Pomoc zaoferował Międzynarodowy Fundusz Walutowy, ale prezydent Wiktor Juszczenko i premier Julia Tymoszenko nie są w stanie porozumieć się w sprawie reform, od których uzależnione jest wsparcie MFW. Jeszcze w czwartek Julia Tymoszenko przekonywała, że pożyczki gotowe są udzielić Ukrainie również Francja i inne kraje UE. Paryż jednak temu zaprzeczył, a szef Komisji Europejskiej zastrzegł, że pomoc dla Ukrainy jest uzależniona od współpracy z MFW. Pomocą dla Kijowa mogłyby być projekty związane z Partnerstwem Wschodnim, jednak szczyt, który je zainicjuje, odbędzie się dopiero w maju, a na efekty partnerstwa trzeba będzie czekać nawet kilka lat.

Ukraińscy eksperci ostrzegają, że nasilający się konflikt między prezydentem Juszczenką a premier Tymoszenko ułatwia sprawę Rosji. Jaskrawym przykładem był ostatni nalot podlegającej prezydentowi Służby Bezpieczeństwa (SBU) na siedzibę spółki państwowej Naftohaz w Kijowie, kontrolowanej przez rząd. Zdaniem analityków chodziło o zdyskredytowanie porozumienia gazowego pani Tymoszenko z Putinem, które jest bardziej korzystne dla Rosji. Juszczenko chciał też ujawnić, że ukraińska premier nielegalnie przejęła od rosyjskiego koncernu Gazprom 11 miliardów metrów sześciennych gazu, na którym – według niektórych ekspertów – mogła zarobić nawet 7 miliardów dolarów.

– Miało to pokryć wydatki kampanii prezydenckiej Julii Tymoszenko. SBU szukała w siedzibie Naftohazu oryginałów dokumentów, które świadczą o przeznaczeniu surowca na eksport do UE – mówi „Rz” Ołeh Soskin, doradca byłego prezydenta Leonida Kuczmy. Eksperci uważają, że Rosja popełniłaby błąd, nie wykorzystując nadarzającej się okazji do odzyskania wpływów na Ukrainie.

– Moskwa próbuje umacniać swe wpływy, ale jednocześnie przekonuje Zachód, że Ukraina to kraj nieobliczalny. Jeśli uda się odwlec integrację Kijowa z Zachodem o kilka dekad, to będzie to wielkim zwycięstwem Kremla – podkreśla Edward Lucas.

– Bardziej asertywna polityka zagraniczna ma poparcie rosyjskiego społeczeństwa, dlatego Putin i Miedwiediew będą szli tą drogą. Kreml będzie walczyć o wpływy polityczne i gospodarcze, gdy tylko pojawi się okazja – mówi „Rz” Derek Averre, ekspert ds. Rosji z Uniwersytetu w Birmingham.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorów:

[mail=t.serwetnyk@rp.pl ]t.serwetnyk@rp.pl [/mail]

[mail=w.lorenz@rp.pl]w.lorenz@rp.pl[/mail]

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017