Z wody wydobyto dotąd osiem ciał, ale poszukiwania pozostałych osób wstrzymano do świtu w czwartek - poinformowała szkocka policja.

Dwusilnikowy śmigłowiec Super Puma wracał z 14 pracownikami platformy wiertniczej i 2 członkami załogi z platformy wiertniczej Miller, w rejonie złoża gazowo-naftowego eksploatowanego przez koncern paliwowy BP. Złoże jest oddalone od brzegu o ok. 270 km.

Katastrofa nastąpiła w odległości ok. 25 km od wybrzeży Szkocji w dobrych warunkach pogodowych.

Koncern BP ogłosił, że tymczasowo zawiesza wykorzystywanie śmigłowców Super Puma.

To już drugi taki wypadek od początku roku. W połowie lutego śmigłowiec przewożący pracowników platformy - także Super Puma - wodował przymusowo na Morzu Północnym, 190 km od Aberdeen. 18 osób znajdujących się na pokładzie zdołano uratować.