Chavez umacnia sojusz z Moskwą

Wsparcie dla separatystów. Prezydent Wenezueli ogłosił w Moskwie, że uznaje niepodległość Osetii Południowej i Abchazji

Publikacja: 10.09.2009 20:58

Hugo Chavez i Dmitrij Miedwiediew

Hugo Chavez i Dmitrij Miedwiediew

Foto: AFP

Wenezuela jest trzecim krajem, który uznał niepodległość separatystycznych regionów. Jako pierwsza zrobiła to Rosja, kilka tygodni po zeszłorocznym konflikcie z Gruzją, która próbowała odzyskać kontrolę nad Osetią Południową i Abchazją. Do Rosji dołączyła potem jedynie Nikaragua. Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew nie krył więc zadowolenia z decyzji Chaveza. – Nam nie jest obojętny los tych państw i chciałbym panu wyrazić wdzięczność za podjęcie takiej decyzji – mówił Miedwiediew po spotkaniu z Chavezem w podmoskiewskiej rezydencji.

– Uznanie Wenezueli nie legitymizuje Abchazji i Osetii Południowej – ocenił Philip Gordon z Departamentu Stanu USA. Natychmiast zareagowały też władze w Tbilisi. – Decyzja tak zmarginalizowanego polityka jak Chavez nie będzie miała żadnych konsekwencji – mówił gruziński minister ds. reintegracji Temur Jakobaszwili.

Hugo Chavez od lat przekonuje kraje Ameryki Południowej, aby stworzyły przeciwwagę dla amerykańskiej dominacji w regionie, i zacieśnia stosunki z Rosją. Przedwczoraj przez ponad dwie godziny wygłaszał ognistą antyamerykańską mowę do studentów Uniwersytetu Przyjaźni Narodów im. Patrice’a Lumumby. – USA chce panować nad światem, ale imperium Jankesów upadnie w najbliższych dekadach – przekonywał. – Dlatego tak ważne jest, że Rosja podnosi się z kolan. To wielka zasługa Putina – mówił, nie zapominając o ciepłych słowach pod adresem Lenina i Fidela Castro.

W 2006 roku dzięki pieniądzom z ropy naftowej Wenezuela kupiła od Rosji broń o wartości

3 miliardów dolarów, m.in. 100 tysięcy kałasznikowów, 20 myśliwców i ponad 50 helikopterów. Wczoraj Kreml zgodził się sprzedać dodatkowe uzbrojenie.

Rosyjski politolog Fiodor Łukianow uważa, że ceną za poparcie Chaveza mogły być obietnice kredytu na zakup broni. – Wenezuelski lider nie ukrywał, że chce kupić setkę rosyjskich czołgów i kilka okrętów podwodnych. Problem w tym, że z powodu spadku cen ropy nie może być już tak rozrzutny jak kiedyś – mówi „Rz” Łukianow. Jego zdaniem Moskwa nie powinna jednak liczyć na to, że w ślady Wenezueli pójdą państwa b. ZSRR. – Niezależnie od deklarowanych przyjaznych stosunków z Moskwą obawiają się stworzenia precedensu przepisywania postsowieckich granic, który mógłby w przyszłości zagrozić ich własnej suwerenności – dodaje.

Bardziej prawdopodobne jest poparcie ze strony sojuszników prezydenta Wenezueli. – Wenezuela stoi na czele Boliwariańskiego Sojuszu dla Ameryk, do którego należą Boliwia, Ekwador, Nikaragua, Kuba oraz Honduras. Chavez jest tam wielkim autorytetem. Jestem pewien, że przy odpowiedniej zachęcie finansowej ze strony Rosji pozostałe kraje tej grupy też uznają niepodległość seperatystycznych regionów Gruzji – mówi „Rzeczpospolitej” Christopher Sabbatini, redaktor naczelny pisma „Americas Quarterly”.

[b] [link=http://blog.rp.pl/haszczynski/2009/09/10/chavez-kreml-cchinwali%E2%80%A9/]przeczytaj komentarz Jerzego Haszczyńskiego: Chavez, Kreml, Cchinwali?[/link][/b]

Wenezuela jest trzecim krajem, który uznał niepodległość separatystycznych regionów. Jako pierwsza zrobiła to Rosja, kilka tygodni po zeszłorocznym konflikcie z Gruzją, która próbowała odzyskać kontrolę nad Osetią Południową i Abchazją. Do Rosji dołączyła potem jedynie Nikaragua. Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew nie krył więc zadowolenia z decyzji Chaveza. – Nam nie jest obojętny los tych państw i chciałbym panu wyrazić wdzięczność za podjęcie takiej decyzji – mówił Miedwiediew po spotkaniu z Chavezem w podmoskiewskiej rezydencji.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1061
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1059
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1058
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1057
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1056
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego