Krwawe diamenty supermodelki

Naomi Campbell przyznała przed trybunałem w Hadze, że dostała klejnoty po przyjęciu, w którym brał udział były dyktator Liberii. Charles Taylor odpowiada za zbrodnie wojenne.

Publikacja: 05.08.2010 20:45

Naomi Campbell

Naomi Campbell

Foto: AFP

– Powierzyłam te kamienie znajomemu, by zrobił z nimi coś pożytecznego – mówiła 40-letnia supermodelka występująca w procesie Taylora jako świadek. Jednak po diamentach zaginął ślad. Fundacja charytatywna Nelsona Mandeli, dla której były ponoć przeznaczone, poinformowała trybunał, że niczego takiego nie otrzymała.

– Zeznanie Campbell może przesądzić o wyniku procesu Taylora. On sam zaprzecza, że kiedykolwiek przekazywał broń rebeliantom ze Sierra Leone w zamian za diamenty – mówi „Rz” Ayo Johnson, dyrektor agencji Viewpoint Africa.

Jak twierdzi aktorka Mia Farrow, Taylor podarował modelce wielki nieoszlifowany diament po przyjęciu u prezydenta Nelsona Mandeli w RPA w 1997 roku. Naomi Campbell utrzymywała bliskie stosunki z Mandelą, uważała go za swego mentora i wspomagała finansowo jego fundację. W przyjęciu u Mandeli przed 13 laty uczestniczyła również Farrow. Według niej modelka była bardzo podekscytowana podarkiem od liberyjskiego przywódcy. – Powiedziała nam, że w nocy obudziło ją pukanie do drzwi. Otworzyła i ujrzała dwóch czy trzech mężczyzn, (...) którzy obdarowali ją ogromnym diamentem, mówiąc, że to prezent od Charlesa Taylora – relacjonowała Farrow.

Podobną wersję wydarzeń przedstawiła była agentka modelki Carole White. Twierdziła nawet, że Taylor flirtował z Campbell podczas przyjęcia.

Według prokuratorów z Hagi 62-letni obecnie Taylor dostawał diamenty od rebeliantów z Sierra Leone jako zapłatę za wspieranie ich podczas wojny w latach 1992 – 2002.

– To była jedna z najokrutniejszych wojen w najnowszej historii Afryki. Rebelianci ze Zjednoczonego Frontu Rewolucyjnego (RUF) masowo obcinali kończyny, genitalia, wargi i uszy jeńcom oraz cywilom, którzy im się narazili – mówi Ayo Johnson. Obcięcie rąk było karą za pracę w kopalniach diamentów znajdujących się pod kontrolą rządu. Jak podają niektóre źródła, zdarzało się, że prezydent Liberii przekraczał granicę Sierra Leone i osobiście dowodził oddziałami RUF w walkach z wojskami rządowymi. 10 sierpnia 2003 roku, zagrożony przez rebelię we własnym kraju, Taylor ogłosił dymisję, po czym uciekł za granicę. Schwytany w Nigerii został przekazany siłom ONZ i postawiony przed specjalnym trybunałem ds. zbrodni w Sierra Leone.

Naomi Campbell zaprzeczała początkowo słowom Mii Farrow i robiła wszystko, by uniknąć zeznań przed trybunałem. Zmieniła zdanie, gdy sąd zagroził jej karą do siedmiu lat więzienia. Zapewniała sędziów, że w 1997 roku nie miała pojęcia, kim jest Charles Taylor.

– Nie słyszałam wcześniej o takim kraju jak Liberia. Nie znałam określenia „krwawe diamenty” – przekonywała. Dopiero później dowiedziała się, że „Taylor zabił tysiące ludzi”.

Według Naomi Campbell dwaj czarni mężczyźni, którzy pojawili się u niej pamiętnej nocy, nie powiedzieli, kto przysyła jej prezent. – Gdy wręczyli mi paczkę, położyłam ją przy łóżku i poszłam spać. Otworzyłam ją rano i zobaczyłam parę kamieni. To były małe kamienie, jakby zabrudzone – mówiła. Podobno to Mia Farrow i Carole White zasugerowały jej podczas śniadania, że darczyńcą jest Taylor.

Były liberyjski przywódca zaprzecza, że obdarował diamentami słynną modelkę. Podczas rozprawy jego adwokat Courtenay Griffiths podał w wątpliwość wiarygodność pani White, zwracając uwagę, że toczy ona obecnie sądowy spór o finansowe należności ze swoją byłą pracodawczynią.

Obrońca skłonił też Naomi Campbell do jednoznacznego zaprzeczenia, jakoby flirtowała z Taylorem na przyjęciu w 1997 roku.

– Powierzyłam te kamienie znajomemu, by zrobił z nimi coś pożytecznego – mówiła 40-letnia supermodelka występująca w procesie Taylora jako świadek. Jednak po diamentach zaginął ślad. Fundacja charytatywna Nelsona Mandeli, dla której były ponoć przeznaczone, poinformowała trybunał, że niczego takiego nie otrzymała.

– Zeznanie Campbell może przesądzić o wyniku procesu Taylora. On sam zaprzecza, że kiedykolwiek przekazywał broń rebeliantom ze Sierra Leone w zamian za diamenty – mówi „Rz” Ayo Johnson, dyrektor agencji Viewpoint Africa.

Pozostało 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021