Polacy szykują strajk przeciw ustawie oświatowej

W najbliższy piątek w kilkudziesięciu szkołach polskich na Wileńszczyźnie zostanie ogłoszony strajk protestacyjny

Aktualizacja: 31.08.2011 02:43 Publikacja: 31.08.2011 02:42

Polacy szykują strajk przeciw ustawie oświatowej

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Protestujący będą domagali się odwołania przyjętej wiosną tego roku dyskryminacyjnej ustawy o oświacie. "Naśladując bohaterską postawę polskich dzieci z Wrześni w 1901 roku, ogłaszamy strajk!" – napisano w oświadczeniu komitetów strajkowych szkół Wilna i Wileńszczyzny.

– Nie możemy godzić się na antydemokratyczne działania władz. Wyczerpaliśmy już wszelkie możliwości protestowania przeciwko dyskryminacyjnej ustawie. Zebraliśmy 60 tys. podpisów, przeprowadzaliśmy wiece, pikiety. Niestety, zostało to bez odzewu ze strony władz – powiedział "Rz" Albert Narwojsz z komitetu strajkowego w Kowalczukach w rejonie wileńskim.

Jak dotychczas powstało kilkadziesiąt komitetów strajkowych w Wilnie i podwileńskich rejonach. – To działanie oddolne. W protest zaangażowane jest całe polskie społeczeństwo na Litwie. Komitety tworzyła młodzież szkolna, rodzice, niedawni absolwenci szkół. Akcja rozpocznie się w piątek wiecem pod pałacem prezydenckim, a następnie w kilkudziesięciu szkołach zostanie ogłoszony strajk, który będzie polegał na tym, że uczniowie nie będą uczęszczać na lekcje – mówi Albert Narwojsz.

Protestujący mają nadzieję, że strajk nie potrwa zbyt długo i władze nawiążą dialog.

–Wierzymy, że władze podejmą się dialogu z polskim społeczeństwem, że nie zastosują represji przeciwko protestującym. Będzie to również sprawdzian dla polskiego społeczeństwa, na ile jesteśmy zdeterminowani bronić swoich praw – mówi przedstawiciel komitetu strajkowego.

Akcję protestacyjną popierają również polskie organizacje na Litwie. – Jak najbardziej rozumiem postawę rodziców. Zostali zmuszeni do tego przez niedemokratyczne działania władz Litwy. Popieram tę decyzję nie tylko jako polityk, ale również jako rodzic – powiedział "Rz" poseł do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski.

Co na to polscy politycy? – Mocowanie się i nawiązywanie do tradycji Wrześni jest lekką przesadą. Bardzo mnie to martwi, gdyż taki strajk oddala perspektywę racjonalnego kompromisu ze stroną litewską – mówi "Rz" Tadeusz Aziewicz (PO), przewodniczący Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej. Podkreśla, że decyzja o  strajku była suwerenną decyzją Polaków na Litwie. – Szanuję ją i Polacy mają moje wsparcie. Ale sugerowałbym, by mimo wszystko nadal szukali możliwości dialogu, bo jego brak szkodzi polskiej mniejszości. Wciąż wierzę, że kompromis jest możliwy – mówi.

W marcu Sejm Litwy wbrew protestom litewskich Polaków, a także protestom Warszawy, znowelizował ustawę o oświacie. Jak twierdzą Polacy, ustawa ta jest bardzo dla nich niekorzystna. Oblicza się, że w związku z przepisami nowej ustawy zamknięta zostanie blisko połowa ze stu działających obecnie w tym kraju szkół z polskim językiem wykładowym. Odbędzie się to pod hasłem "optymalizacji": w mniejszych miejscowościach, gdzie są dwie szkoły, pozostanie zapewne tylko ta litewska. Nowa ustawa wprowadza również ujednolicony egzamin maturalny z litewskiego już od 2013 roku. Oznacza to, że gorzej znający litewski Polacy mogą mieć o wiele większe problemy ze zdaniem matury niż ich litewscy koledzy.

Korespondencja z Wilna


Protestujący będą domagali się odwołania przyjętej wiosną tego roku dyskryminacyjnej ustawy o oświacie. "Naśladując bohaterską postawę polskich dzieci z Wrześni w 1901 roku, ogłaszamy strajk!" – napisano w oświadczeniu komitetów strajkowych szkół Wilna i Wileńszczyzny.

– Nie możemy godzić się na antydemokratyczne działania władz. Wyczerpaliśmy już wszelkie możliwości protestowania przeciwko dyskryminacyjnej ustawie. Zebraliśmy 60 tys. podpisów, przeprowadzaliśmy wiece, pikiety. Niestety, zostało to bez odzewu ze strony władz – powiedział "Rz" Albert Narwojsz z komitetu strajkowego w Kowalczukach w rejonie wileńskim.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175