Na obrazie zarejestrowanym przez kamery monitoringu Anders Breivik idzie w uniformie policyjnym, ma na sobie kask zakrywający twarz, a w ręku broń.
Zdjęcia wyciekły z policji i trafiły do mediów, które otwarcie skrytykowały służby bezpieczeństwa, pisząc, że jak to możliwe, żeby nie zwrócić uwagi na umundurowanego mężczyznę, który z bronią w ręku idzie jedną z głównych ulic miasta w biały dzień. Policja potwierdziła też autentyczność zdjęcia.