Aborcja dzieli Irlandię

Rząd Irlandii miał dziś zdecydować, czy złagodzi restrykcyjną ustawę antyaborcyjną. Według nowego projektu w republice Irlandii mogłoby istnieć ograniczone prawo do usuwania ciąży

Publikacja: 30.04.2013 21:39

Aborcja dzieli Irlandię

Foto: youtube

Obrady na ten temat odroczono. Premier Enda Kenny zarzecza, jakoby w rządzie miało dojść do rozłamu.

W Irlandii obowiązuje jedno z najsurowszych praw dotyczących usuwania ciąży. Jest ona dopuszczalna tylko wtedy, gdy zagrożone jest życie (nie zdrowie) matki. Według nowego projektu aborcja byłaby dopuszczalna także wtedy, gdy matka grozi popełnieniem samobójstwa, czyli istnieją poważne przesłanki zagrożenia jej życia.

Projekt powstał po wydarzeniu, które miało miejsce w 1992 roku. Ogromne kontrowersje wywołała historia 14-letniej dziewczyny, która zaszła w ciążę w wyniku gwałtu. Chciała ona legalnie pojechać do Wielkiej Brytanii, by tam dokonać aborcji. Prokurator generalny wystąpił jednak do sądu o zakaz podróży dla dziewczyny. Sąd Najwyższy podjął decyzję o zezwoleniu jej na wyjazd, argumentując tę zgodę depresją i chęcią popełnienia samobójstwa przez ofiarę gwałtu. Przypadek ten dziś nosi nazwę "przypadku X" i na niego powołują się zwolennicy ruchu pro-choice.

Kolejnym argumentem zwolenników złagodzenia ustawy antyaborcyjnej jest ubiegłoroczny przypadek 31-letniej Savity Halappanavar, która w 17. tygodniu ciąży trafiła do szpitala uniwersyteckiego w Galway w zachodniej Irlandii. Lekarze stwierdzili, że płód umiera, ale odmówili aborcji twierdząc, że trzeba czekać, aż stanie się to samoistnie. W efekcie kobieta zmarła cztery dni później na skutek posocznicy.

Projekt złagodzenia ustawy antyaborcyjnej dzieli jednak koalicyjny rząd Irlandii. Podzielona w tej kwestii jest nawet główna partia Fine Gael.

Minister zdrowia James Reilly twierdzi, że stara się o wypracowanie jakiegoś kompromisu. Miałaby nim być procedura, jakiej poddawana byłaby kobieta, która grozi samobójstwem. Po pierwsze musiałby się nią zająć lekarz rodzinny, który skierowałby ją do psychologa. Ocena stanu kobiety należałaby jeszcze do kolejnych dwóch ekspertów, a następnie wypowiedziałby się inny psycholog i inny ginekolog. Werdykt tych sześciu lekarzy miałby zdecydować, czy ciężarna kobieta jest rzeczywiście tak zdeterminowana, że może popełnić samobójstwo.

Projektem nowej ustawy mają się zająć cztery kluczowe ministerstwa, aby wypracować ostateczną wersję "procesu sprawiedliwego odwołania".

Aktualny premier Irlandii Enda Kenny obiecał w swym programie wyborczym, że nie otworzy irlandzkich drzwi dla aborcji. Wielotysięczne demonstracje domagają się od niego dotrzymania tych obietnic.

Codziennie jedenaście Irlandek wyjeżdża do Wielkiej Brytanii, by usunąć tam ciążę.

Ustawa antyaborcyjna dzieli i polityków, i społeczeństwo Irlandii

Obrady na ten temat odroczono. Premier Enda Kenny zarzecza, jakoby w rządzie miało dojść do rozłamu.

W Irlandii obowiązuje jedno z najsurowszych praw dotyczących usuwania ciąży. Jest ona dopuszczalna tylko wtedy, gdy zagrożone jest życie (nie zdrowie) matki. Według nowego projektu aborcja byłaby dopuszczalna także wtedy, gdy matka grozi popełnieniem samobójstwa, czyli istnieją poważne przesłanki zagrożenia jej życia.

Pozostało 82% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019