Polka czeka lata na alimenty z UE

Od trzech lat sąd nie potrafi zasądzić od obcokrajowca alimentów. – To problem całej Europy – alarmują eksperci.

Publikacja: 10.08.2013 01:01

Katarzyna Bosak, samotna matka z dwójką dzieci, ledwo wiąże koniec z końcem. Od trzech lat walczy o przyznanie córeczce alimentów od ojca, obywatela Wielkiej Brytanii. Przez błędy proceduralne sądu sprawa właśnie zaczęła się od początku.

Dagmara urodziła się w czerwcu 2010 r., po powrocie matki z W. Brytanii. Choć złożyła ona w lubelskim sądzie pozew przeciwko Melvynowi G. o ustalenie ojcostwa i roszczenia – alimenty i koszty wyprawki – pieniędzy nie ma do dziś. G., który kwestionuje, że jest ojcem Dagmary, chce badań DNA potwierdzających ojcostwo. Ale ich nie wykonał. A sąd nie może go do tego zmusić.

G. składa też zażalenia na decyzje sądu (np. w sprawie postanowienia o zabezpieczeniu alimentów, orzeczenie wysłane do sądu w W. Brytanii nie zostało wykonane). – Sąd przytacza artykuły prawne, co przysługuje pozwanemu, bo pozwany ma prawa szczególne, a moje dziecko żadnych – mówi rozgoryczona Bosak.

Lubelski sąd tłumaczy „Rz", że postępowanie było utrudnione przez dużą liczbę tłumaczeń maili pozwanego i pism mu przesyłanych oraz postępowań międzyinstancyjnych. A pełnomocniczka G. wskazuje błędy sądu – m.in. pozwany nie był odpowiednio zawiadomiony, jakie prawa i obowiązki mu przysługują.

ok. 21 tys. polskich dzieci urodziło się w ubiegłym roku w Anglii i Walii

Już rok temu rzecznik praw dziecka alarmował o problemach z egzekucją alimentów za granicą na mocy wyroków polskich sądów, ale nic się nie zmieniło, m.in. wciąż nie weszła w życie konwencja o międzynarodowym dochodzeniu alimentów podpisana w Hadze w 2007 r. Zdaniem Michalaka nie działają też archaiczne przepisy, tzw. konwencja nowojorska z 1956 r. i rozporządzenie Rady UE z 2009 r. Ministerstwo Sprawiedliwości przyznaje nam, że nie ma danych ani o alimentach od obcokrajowców, ani o ich egzekucji. Według informacji zebranych dla RPD w polskich sądach dotyczące obcokrajowców sprawy o alimenty ciągną się od kilku do nawet kilkunastu lat.

Posłanka Magdalena Kochan (PO), wiceszefowa Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, nie ma złudzeń – takich dramatycznych historii będzie przybywać. – Nie tylko w Polsce, gdzie mamy duży odsetek emigrantów. Staje się to wielkim problemem całej Europy, gdzie coraz więcej jest małżeństw i związków mieszanych. Parlament Europejski powinien się tym jak najszybciej zająć, choć będzie to trudne – mówi Kochan.

W ub.r. w Anglii i Walii urodziło się prawie 21 tys. polskich dzieci. Związki mieszane stanowiły znaczną część wśród rodziców. Kochan podkreśla, że Polska ma umowy dwustronne. Ale sądy nie działają szybko, a dłużnicy wykorzystują kruczki, by nie płacić. Ze szkodą dla dzieci.

Katarzyna Bosak, samotna matka z dwójką dzieci, ledwo wiąże koniec z końcem. Od trzech lat walczy o przyznanie córeczce alimentów od ojca, obywatela Wielkiej Brytanii. Przez błędy proceduralne sądu sprawa właśnie zaczęła się od początku.

Dagmara urodziła się w czerwcu 2010 r., po powrocie matki z W. Brytanii. Choć złożyła ona w lubelskim sądzie pozew przeciwko Melvynowi G. o ustalenie ojcostwa i roszczenia – alimenty i koszty wyprawki – pieniędzy nie ma do dziś. G., który kwestionuje, że jest ojcem Dagmary, chce badań DNA potwierdzających ojcostwo. Ale ich nie wykonał. A sąd nie może go do tego zmusić.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017