Rosyjskie MSZ ostrzega obywateli: nie wyjeżdżajcie za granicę

Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji odradza opuszczenie kraju obywatelom, którzy mogą być celem zainteresowań amerykańskich organów ścigania. Odpowiednie oświadczenie zostało opublikowana na stronie MSZ Rosji.

Aktualizacja: 03.09.2013 10:38 Publikacja: 03.09.2013 10:30

Rosyjskie MSZ ostrzega obywateli: nie wyjeżdżajcie za granicę

Foto: Bloomberg

Zdaniem rosyjskich dyplomatów najbardziej niebezpieczna może okazać się podróż do państw, które podpisały umowę o ekstradycji ze Stanami Zjednoczonymi. – Nasi obywatele, którzy stają  przed sądem za granicą, są porywani i wywożeni do USA. Poza tym oskarżenia amerykańskiego sądu nie są oparte na twardych dowodach  i mają polityczny charakter. Kończy się to poważnymi wyrokami, które przewidują wieloletnie pozbawienie wolności – oświadcza rosyjskie MSZ.

Powodem do oświadczenia MSZ są liczne areszty rosyjskich obywateli: Dmitrij Ustinow - aresztowany na Litwie (podejrzany o przemyt amunicji wojskowej), Dmitrij Biełorosow –  w Hiszpanii (oszustwo finansowe), Maksim Czucharew – Kostaryka (pranie pieniędzy), Aleksandr Panin – Dominikana (oszustwo finansowe w Internecie). We wszystkich przypadkach Stany Zjednoczone domagały się ich ekstradycji.

Rosyjskie MSZ wspomina również o ostatnich procesach sądowych w USA, dotyczących Wiktora Buta i Konstantego Jaroszenko, określając te procesy jako „nieobiektywne".

Interesujące jest to, że Wiktor But został skazany w 2012 roku za międzynarodowy handel bronią na 25 lat pozbawienia wolności. Amerykańskie służby specjalne określiły go jako jednego z największych nielegalnych handlarzy bronią w świecie.  Jego historia została zekranizowana w amerykańskim filmie sensacyjnym „Pan życia i śmierci", w którym główną rolę zagrał Nicolas Cage.

Historia drugiego Rosjanina, Konstantego Jakoszenko, o którym wspomina MSZ, jest nieco mniej sensacyjna. Jako pilot samolotu towarowego został skazany na 20 lat więzienia za przewiezienie czterech ton kokainy. W obu przypadkach Rosjanie nie przyznali się do winy.

Napięte stosunki USA z Rosją ciągną się od czasów zimnej wojny. Paradoksem w tych stosunkach jest to, że poszukiwani w Rosji dostają schronienie w Stanach, a poszukiwani w Stanach uciekają do Rosji. Do dziś kraje nie podpisały umowy o ekstradycji. Punktem zwrotnym w tej historii było udzielenie przez Rosję azylu Edwardowi Snowdenowi, byłemu pracownikowia CIA i NSA. Wtedy Moskwa motywowała swoją decyzję brakiem prawnych porozumień. Stosunki z Waszyngtonem jeszcze bardziej się pogorszyły, a niektórzy eksperci uważają, że takiego napięcia między Rosją a Stanami Zjednoczonymi nie było od czasów zimnej wojny. Oświadczenie rosyjskiego MSZ jest dowodem na to, że między krajami trwa poważna konfrontacja, która może odbić się na rosyjskich oligarchach posiadających kapitał za granicą.

Zdaniem rosyjskich dyplomatów najbardziej niebezpieczna może okazać się podróż do państw, które podpisały umowę o ekstradycji ze Stanami Zjednoczonymi. – Nasi obywatele, którzy stają  przed sądem za granicą, są porywani i wywożeni do USA. Poza tym oskarżenia amerykańskiego sądu nie są oparte na twardych dowodach  i mają polityczny charakter. Kończy się to poważnymi wyrokami, które przewidują wieloletnie pozbawienie wolności – oświadcza rosyjskie MSZ.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1129
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1128
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1127
Świat
Zaginięcie żołnierzy USA na Litwie. Armia nie potwierdza śmierci mundurowych
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
analizy
Rusłan Szoszyn: Negocjacje pokojowe. Na razie 1:0 dla Putina
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście