"Gdyby trzeba było wybierać między Huntem a Johnsonem, kogo wolał(a)byś na stanowisku premiera?" - brzmiało pytanie, które zadali ankieterzy sondażu YouGov. 41 proc. ogółu badanych wskazało na obecnego szefa MSZ Jeremy'ego Hunta, 29 proc. na byłego mera Londynu Borisa Johnsona, a 30 proc. odpowiedziało, że nie wie.
Wśród wyborców konserwatystów wyniki były inne - Johnson zwyciężył 48 do 39 proc. Na stanowisku szefa rządu woli go też 69 proc. zwolenników Brexit Party, przy 17 proc. opowiadających się za Huntem.
Większość (58 proc.) Brytyjczyków uważa, że Johnson byłby słabym premierem. Odmiennego zdania jest co czwarty Brytyjczyk, a 17 proc. nie ma zdania - wynika z sondażu.
Predyspozycje Hunta również zostały przez ankietowanych ocenione negatywnie - 28 proc. stwierdziło, że byłby on dobrym premierem, a 43 proc. - że złym. 29 proc. nie miało zdania.
Z badania wynika też, że Brytyjczycy uważają Borisa Johnsona za nieuczciwego - taką odpowiedź wskazało 57 proc. ankietowanych. 14 proc. uważa byłego mera Londynu za uczciwego, 28 proc. nie była pewna odpowiedzi. Jeremy Hunt jest uczciwy według 22 proc. Brytyjczyków, a nieuczciwy - według 34. Prawie połowa (44 proc.) pytanych nie miała w tej kwestii zdania.