Reklama

Pociski spadają na tureckie miasta, są zabici i ranni

W tureckich miejscowościach przy granicy z Syrią dwie osoby zginęły, a kilkadziesiąt zostało rannych w wyniku ostrzału rakietowego i moździerzowego przeprowadzonego z terenów kontrolowanych przez kurdyjskie Powszechne Jednostki Ochrony (YPG) - poinformowała turecka państwowa agencja Anadolu. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziewięciomiesięczny chłopiec.

Aktualizacja: 10.10.2019 18:43 Publikacja: 10.10.2019 17:15

Widok na syryjskie miasto Tal Abyad z miejscowości Akcakale w Turcji, gdzie pocisk moździerzowy rani

Widok na syryjskie miasto Tal Abyad z miejscowości Akcakale w Turcji, gdzie pocisk moździerzowy ranił trzy osoby

Foto: AFP

zew

Powszechne Jednostki Ochrony stanowią trzon Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), sojuszników USA w walce z Daesh. Turcja traktuje YPG jako przedłużenie Partii Pracujących Kurdystanu, którą Ankara zdelegalizowała i uważa za organizację terrorystyczną.

W środę Turcja rozpoczęła zapowiadaną od kilku dni ofensywę w północnej Syrii. Wcześniej USA wycofały swych żołnierzy z terenów, które miały być celem działań tureckich sił. Przyzwolenie Waszyngtonu na działania Turcji Kurdowie z SDF nazwali "ciosem w plecy".

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Reklama
Reklama