Parada Równości. "Tolerancja oznacza szczęśliwe, otwarte europejskie społeczeństwo"

Przez Warszawę przeszła Parada Równości, która w tym roku odbyła się pod hasłem "Wróżymy równość i piękność". - Cała społeczność LGBT+ w Warszawie zawsze będzie bezpieczna - powiedział, otwierając marsz, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Publikacja: 17.06.2023 18:00

Uczestnicy XXII Parady Równości w Warszawie, 17 czerwca

Uczestnicy XXII Parady Równości w Warszawie, 17 czerwca

Foto: PAP/Andrzej Lange

W sobotę o 14 Parada Równości ruszyła ze zbiegu ulic Świętokrzyskiej i  Emilii Plater. Przeszła ulicą Marszałkowską do placu Konstytucji, dalej ulicą Waryńskiego do ronda Jazdy Polskiej, gdzie skręciła w aleję Armii Ludowej, by dotrzeć do alei Niepodległości, Chałubińskiego i alei Jana Pawła II. Na rondzie ONZ uczestnicy wydarzenia ponownie skręcili w ulicę Świętokrzyską - relacjonuje Onet.

Imprezę objął honorowym patronatem prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, którego przemówienie było sygnałem do rozpoczęcia parady.

Trzaskowski mówił m.in., że parada jest sygnałem dla całego świata, że Warszawa jest "europejska, tolerancyjna i uśmiechnięta".

Podkreślił, że są tacy, którzy usiłują mamić społeczeństwo, że te cechy, jak też wolność i różnorodność są "zagrożeniem dla polskiej rodziny".

- Nie ma większego kłamstwa, dlatego że właśnie różnorodność, tolerancja i równe prawa dla wszystkich są gwarancja tego, że możemy zbudować społeczeństwo otwarte i uśmiechnięte. Jeśli ktoś tworzy zagrożenie dla polskiej rodziny, to ten kto niszczy polską edukację, ten kto zezwala na inflację, a nie ten, kto jest za różnorodnością - mówił prezydent stolicy.

Zapewnił, że w Warszawie zawsze wszyscy mogą czuć się bezpiecznie. - Cała społeczność LGBT+ w Warszawie zawsze będzie bezpieczna i mam nadzieję, że wszyscy będziecie bezpieczni w Polsce - mówił Trzaskowski.

Mer Paryża: Zmobilizujmy się, aby wszędzie zatriumfowała równość

Kilka słów do zgromadzonych powiedziała też Anne Hidalgo, mer Paryża, która przyjechała do Warszawy na zaproszenie Trzaskowskiego.

- Jestem tu, aby potwierdzić poparcie Paryża dla LGBT+, a w szczególności dla osób transpłciowych, które wciąż nie są uznawane w Polsce za pełnoprawnych obywateli - mówiła.

Dodała, że osoby LGBT+ wciąż doświadczają dyskryminacji i przemocy, dlatego trzeba zachować czujność.

- W obliczu skrajnej prawicy i populistów to codzienna bitwa - dodała.

Ambasador USA i pracownicy ambasady na Paradzie Wolności

W imprezie wziął udział ambasador USA Mark Brzeziński, który obecność swoja i 30 pracowników amerykańskiej placówki dyplomatycznej wyjaśnił mówiąc: - Prawa człowieka, równość to najważniejsze wartości. Stany Zjednoczone wspierają równość i wspieramy Polskę i wszystkich Polaków, którzy wyznają te wartości.

Prowokacja Fundacji Życie i Rodzina

Tegoroczna Parada Równości była stosunkowo spokojna.

Nie obyło się jednak bez prób jej zakłócenia. Próbowali to zrobić przedstawiciele Fundacji Życie i Rodzina, podpalając kilka tęczowych flag.

Uczestnicy marszu nie zareagowali na tę prowokację.

W sobotę o 14 Parada Równości ruszyła ze zbiegu ulic Świętokrzyskiej i  Emilii Plater. Przeszła ulicą Marszałkowską do placu Konstytucji, dalej ulicą Waryńskiego do ronda Jazdy Polskiej, gdzie skręciła w aleję Armii Ludowej, by dotrzeć do alei Niepodległości, Chałubińskiego i alei Jana Pawła II. Na rondzie ONZ uczestnicy wydarzenia ponownie skręcili w ulicę Świętokrzyską - relacjonuje Onet.

Imprezę objął honorowym patronatem prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, którego przemówienie było sygnałem do rozpoczęcia parady.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
„Rzecz w tym”: Zmiana definicji gwałtu wszędzie rodziła obawy, ale nigdzie się one nie sprawdziły
Społeczeństwo
Rolnik otruł 7,5 miliona pszczół. Jest wyrok sądu
Społeczeństwo
Poznań: W szpitalu wykryto przypadki zakażenia bakterią New Delhi
Społeczeństwo
Miesięczne dziecko zmarło na koklusz. Matka nie zaszczepiła się, gdy była w ciąży
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Społeczeństwo
IPN likwiduje sowiecki pomnik. Prezes z problematyczną ochroną