Francuzi ponownie protestują przeciwko reformie emerytalnej Macrona. "To nie koniec"

Francuskie związki zawodowe wezwały pracowników do wyjścia od pracy i przyłączenia się do dwunastego ogólnokrajowego protestu przeciwko ustawie, która sprawi, że Francuzi będą pracować dłużej.

Publikacja: 13.04.2023 11:17

Francuzi ponownie protestują przeciwko reformie emerytalnej Macrona. "To nie koniec"

Foto: AFP

Związki zawodowe wezwały do pokazania siły na ulicach na dzień przed wydaniem przez Radę Konstytucyjną orzeczenia w sprawie legalności ustawy, która podniosłaby wiek emerytalny o dwa lata do 64 lat.

Jeśli Rada wyda zgodę, być może z pewnymi zastrzeżeniami, rząd będzie mógł ogłosić ustawę i będzie miał nadzieję, że to ostatecznie położy kres protestom, które w dużej mierze wymierzone były w prezydenta Emmanuela Macrona.

W czwartek demonstranci na krótko zablokowali drogę dojazdową do Rady koszami na śmieci, wieszając po drugiej stronie ulicy transparent z napisem "Cenzura konstytucyjna".

- To z pewnością nie jest ostatni dzień strajku - powiedziała Sophie Binet, nowa liderka lewicowego związku zawodowego CGT, podczas blokady spalarni śmieci pod Paryżem.

Czytaj więcej

Sondaż: Le Pen w 2023 roku wygrałaby z Macronem

Macron powiedział, że zorganizuje spotkanie ze związkami po decyzji Rady, aby rozpocząć pracę nad innymi propozycjami.

- Kraj musi nadal iść do przodu, pracować i stawić czoła wyzwaniom, które nas czekają - powiedział Macron na konferencji prasowej podczas wizyty w Holandii.

Obserwatorzy polityczni powiedzieli, że powszechne niezadowolenie z reformy może mieć długoterminowe reperkusje, w tym możliwy impuls dla skrajnej prawicy. - Nie jestem tak optymistycznie nastawiona do decyzji Rady Konstytucyjnej - powiedziała telewizji BFM liderka skrajnej prawicy Marine Le Pen, która sprzeciwia się ustawie emerytalnej. - Ale co chcecie, żebym zrobiła? Palić samochody? Po prostu powiemy Francuzom: Głosujcie na Zjednoczenie Narodowe - dodała

Macron i jego rząd argumentują, że ustawa jest niezbędna, aby zapewnić, że system emerytalny Francji nie zbankrutuje. Związki zawodowe twierdzą, że można to zrobić innymi sposobami, w tym bardziej opodatkować bogatych lub wprowadzić głębsze zmiany w systemie emerytalnym.

Związki zawodowe wezwały do pokazania siły na ulicach na dzień przed wydaniem przez Radę Konstytucyjną orzeczenia w sprawie legalności ustawy, która podniosłaby wiek emerytalny o dwa lata do 64 lat.

Jeśli Rada wyda zgodę, być może z pewnymi zastrzeżeniami, rząd będzie mógł ogłosić ustawę i będzie miał nadzieję, że to ostatecznie położy kres protestom, które w dużej mierze wymierzone były w prezydenta Emmanuela Macrona.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Chińczycy wysłali sondę kosmiczną na "ciemną stronę Księżyca"
Społeczeństwo
Hamas uwiódł studentów w USA
Społeczeństwo
Arizona: Spór o zakaz aborcji z czasów wojny secesyjnej. Jest decyzja Senatu
Społeczeństwo
1 maja we Francji spokojniejszy niż rok temu. W Paryżu raniono 12 policjantów
Społeczeństwo
Zwolennicy Izraela zaatakowali zwolenników Palestyny. Setki osób zatrzymanych
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił