Australia: Władze poszukują radioaktywnej kapsuły. Może "stwarzać zagrożenie"

Po tym, jak między australijskim miastem Perth a Newman zgubiono radioaktywną kapsułę, lokalne władze wydały alert sanitarny, ze względu na to, że urządzenie może powodować choroby popromienne.

Publikacja: 27.01.2023 12:45

Australia: Władze poszukują radioaktywnej kapsuły. Może "stwarzać zagrożenie"

Foto: AdobeStock

Jak informuje brytyjski dziennik „The Guardian”, podczas transportu z kopalni w Australii Zachodniej zaginęła radioaktywna kapsuła, która może spowodować oparzenia skóry. Podczas pokonywania 1400 kilometrów pomiędzy kopalnią, znajdującą się na północ od Newman a magazynem w Perth, wypadła ona prawdopodobnie z ciężarówki, którą ją przewożono.

Choć kapsuła jest naprawdę mała, bo jej wymiary to zaledwie 8 na 6 milimetrów, to może stwarzać niebezpieczeństwo. Jak podały władze, "stwarza ryzyko oparzeń lub chorób popromiennych".

Główny australijski urzędnik ds. zdrowia, Andy Robertson, powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej, że kapsuła emituje "rozsądną" ilość promieniowania. - Naszą obawą jest to, że ktoś ją podniesie, nie wiedząc co to jest - podkreślił. - Ktoś może pomyśleć, że jest to coś interesującego i zachować ją, umieścić w swoim pokoju czy samochodzie, bądź ją komuś dać. Czujemy, że ważne jest, aby ostrzec społeczeństwo. Jeśli ktoś natknie się na kapsułę, powinien zachować szczególną ostrożność - dodał. 

Czytaj więcej

Akcesoria mające chronić przed 5G okazały się radioaktywne

Ostrzeżenia o zagrożeniu wydano dla regionów Pilbara, Midwest Gascoyne, Goldfields-Midlands oraz Perth Metropolitan.

Mierniki radioaktywne powszechnie stosuje się w górnictwie. Jak poinformowały władze, „rozsądna ilość promieniowania”, o której mowa, jest równoważna 10 promieniom rentgenowskim na godzinę bądź ilości naturalnego promieniowania, na które organizm jest narażony przez ponad rok. - Emituje zarówno promienie beta, jak i gamma, mogąc powodować uszkodzenie skóry, w tym oparzenia. A jeśli znajduje się wystarczająco długo obok człowieka, może spowodować ostrą chorobę popromienną - zaznaczył Robertson. - Jednym z długoterminowych zagrożeń związanych z narażeniem na takie źródło jest rak. Ale jest to oczywiście długoterminowe ryzyko - dodał. - Jeśli ma się taką kapsułę wystarczająco długo w pobliżu, może ona spowodować ostrą chorobę popromienną - podkreślił.

Poszukiwania kapsuły wciąż trwają. Władze zaapelowały do kierowców, którzy podróżowali wzdłuż Great Northern Highway między Newman a Perth od 10 stycznia, by sprawdzili swoje opony. Obszary wokół terenu kopalni oraz magazynu transportowego zostały już przeszukane. Kapsuły jednak nie znaleziono.

„Zagrożenie dla ludzi jest stosunkowo niskie. Osoby, które mogły widzieć urządzenie, powinny trzymać się od niego w odległości co najmniej pięciu metrów. Nie dotykaj go, nie wkładaj do torby ani do samochodu” – czytamy w oświadczeniu Departamentu Straży Pożarnej i Służb Ratowniczych.

Jak informuje brytyjski dziennik „The Guardian”, podczas transportu z kopalni w Australii Zachodniej zaginęła radioaktywna kapsuła, która może spowodować oparzenia skóry. Podczas pokonywania 1400 kilometrów pomiędzy kopalnią, znajdującą się na północ od Newman a magazynem w Perth, wypadła ona prawdopodobnie z ciężarówki, którą ją przewożono.

Choć kapsuła jest naprawdę mała, bo jej wymiary to zaledwie 8 na 6 milimetrów, to może stwarzać niebezpieczeństwo. Jak podały władze, "stwarza ryzyko oparzeń lub chorób popromiennych".

Pozostało 81% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
W Rosji wszyscy działają z rozmachem – nawet złodzieje
Społeczeństwo
Podczas Igrzysk Olimpijskich Paryż ma być „czysty”. Migranci i bezdomni usunięci
Społeczeństwo
Rosja chce trzymać migrantów w ryzach. Putin wprowadza nowe prawo
Społeczeństwo
Kamil Kołsut: Koła olimpijskie zaciskają się wokół szyi paryżan
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Społeczeństwo
10-letnia dziewczynka poważnie ranna po ataku psa zakazanej rasy