Sondaż: Kto premierem rządu dzisiejszej opozycji? Tusk przegrywa z politykiem PO

"Gdyby opozycja wygrała wybory parlamentarne, kto - Pani/Pana zdaniem - powinien stanąć na czele tworzonego przez nią rządu?" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.

Publikacja: 02.01.2023 04:00

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Mateusz Marek

W 2023 roku czekają nas wybory parlamentarne - jeśli nie dojdzie do skrócenia kadencji Sejmu, wówczas wybory odbędą się w październiku lub listopadzie tego roku. Spośród partii zasiadających obecnie w parlamencie cztery ugrupowania opozycyjne - KO, Polska 2050, Nowa Lewica oraz PSL - deklarują gotowość do współpracy po wyborach i ewentualne stworzenie wspólnego rządu. Donald Tusk, przewodniczący PO, chciałby wręcz, aby wszystkie te partie wystartowały w wyborach z jednej listy - ale dziś wydaje się to mało prawdopodobne.

Ostatnie sondaże wskazują, że - mimo iż PiS nadal cieszy się największym poparciem ze wszystkich partii - to w przyszłym parlamencie partii tej brakowałoby mandatów do zapewnienia sobie większości. Z kolei koalicja KO, Polski 2050, Nowej Lewicy i PSL na taką większość mogłaby liczyć co oznaczałoby możliwość stworzenia po wyborach koalicyjnego rządu przez obecną opozycję.

Czytaj więcej

Sondaż IBRiS: Niewielkie wzrosty PiS i Koalicji Obywatelskiej. Wyraźny spadek poparcia dla Hołowni

PiS jest jedynym ugrupowaniem w historii III RP, które stworzyło rząd samodzielnie, po uzyskaniu bezwzględnej większości w Sejmie - choć de facto rząd PiS jest rządem koalicyjnym, ponieważ z list PiS w wyborach w 2015 i 2019 roku startowali również politycy innych partii - Solidarnej Polski i Porozumienia. Przed 2015 rokiem wszystkie większościowe rządy w Polsce były rządami koalicyjnymi.

Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy kto powinien stanąć na czele rządu, który stworzyłyby partie obecnej opozycji.

Największa liczba respondentów - 17,7 proc. - wskazało, iż szefem takiego rządu powinien zostać Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, polityk PO.

15,4 proc. ankietowanych wskazało, że premierem takiego rządu powinien być Donald Tusk.

Zdaniem 14,5 proc. respondentów powinna to być osoba spoza polityki.

9,9 proc. ankietowanych uważa, że premierem takiego rządu powinien zostać Szymon Hołownia.

4,4 proc. respondentów jest zdania, że szefem rządu tworzonego przez opozycję powinien zostać Władysław Kosiniak-Kamysz.

3,4 proc. ankietowanych widziałoby na czele takiego rządu Roberta Biedronia.

1,9 proc. respondentów uważa, że rządem opozycji powinien kierować Adrian Zandberg.

Zdaniem 1,3 proc. badanych szefem rządu opozycji powinien zostać Włodzimierz Czarzasty.

9,4 proc. respondentów oceniło, że szefem rządu opozycji powinien zostać inny polityk niż ci, wymienieni wyżej.

22,1 proc. respondentów nie ma zdania w tej kwestii.

- Jedna na pięć osób w wieku pomiędzy 35 a 49 lat oraz nieco mniejszy odsetek (19%) badanych posiadających wykształcenie wyższe jest zdania, że w przypadku wygranej opozycji na czele nowego rządu powinien stanąć Rafał Trzaskowski. Co trzeci respondent (32%) z dochodem w przedziale między 4001 a 5000 zł sądzi, że w przypadku zwycięstwa sił opozycyjnych w wyborach parlamentarnych, urząd premiera powinien objąć obecny prezydent Warszawy. Jedna na cztery osoby (23%) mieszkające w miastach liczących między 20 a 99 tys. mieszkańców wskazuje na Rafała Trzaskowskiego jako potencjalnego premiera w przypadku wygranej opozycji w wyborach do parlamentu -  komentuje wyniki badania Adam Jastrzębski, senior project manager w SW Research.

Metodologia badania

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 27-28 grudnia 2022 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.


W 2023 roku czekają nas wybory parlamentarne - jeśli nie dojdzie do skrócenia kadencji Sejmu, wówczas wybory odbędą się w październiku lub listopadzie tego roku. Spośród partii zasiadających obecnie w parlamencie cztery ugrupowania opozycyjne - KO, Polska 2050, Nowa Lewica oraz PSL - deklarują gotowość do współpracy po wyborach i ewentualne stworzenie wspólnego rządu. Donald Tusk, przewodniczący PO, chciałby wręcz, aby wszystkie te partie wystartowały w wyborach z jednej listy - ale dziś wydaje się to mało prawdopodobne.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Połowa Polaków za małżeństwami par jednopłciowych. Co z adopcją?
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum