Bielsko świętuje urodziny Toma Hanksa

To nie jest przypadkowa data, w niedzielę Tom Hanks obchodzi bowiem swoje 61. urodziny. Akcji towarzyszyć będzie zbiórka pieniędzy dla dzieci z oddziału psychiatrii bielskiego szpitala pediatrycznego.

- Będziemy hucznie obchodzili urodziny aktora. Spodziewajcie się ogromu niespodzianek, a w roli głównej Fiata 126p dla Toma Hanksa – mówi Monika Jaskólska, pomysłodawczyni zakupu malucha dla aktora.

Dodaje, że chce, aby całe miasto złożyło aktorowi życzenia z okazji urodzin i zaśpiewało mu „Sto lat". "Ma być specjalny tort, a być może uda nam się połączyć na żywo z Tomem Hanksem" - mówi.

Projekt „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa" zbliża się do finału. W niedzielę w mieście odbędzie się wielka impreza z tej okazji pod Gemini Park Bielsko-Biała.

Wśród atrakcji są konkursy dla młodszych i starszych. Będzie można m.in. wykazać się wiedzą o małych fiatach, lub błysnąć artystyczno-kulinarnym kunsztem podczas zdobienia "maluchowych" ciasteczek.

Około godziny 14 zaplanowano oficjalne odsłonięcie samochodu, który dzięki zaangażowaniu Moniki Jaskólskiej, Rafała Sonika, urzędu miasta Bielsko-Biała i wielu miejscowym firmom trafi do aktora.

Wszystko zaczęło się w ubiegłym roku. Mieszkanka Bielska-Białej, miasta, gdzie produkowano fiaty 126 p, Monika Jaskulska postanowiła zebrać pieniądze i kupić taki samochód Hanksowi. Aktor wcześniej publikował na swoim profilu zdjęcia z Maluchem.

Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na auto. Odpowiedniego malucha znaleziono w Suwałkach. Był z roku 1974 i w bardzo dobrym stanie.

- Jego właściciel trzymał samochód w swoim garażu siedem lat. Zbierał części, miał go odrestaurować, ale jak zobaczył moje błagania, to zdecydował się, że wesprze naszą akcję – opowiadała Jaskólska.

Właściciel wycenił fiata na 8,5 tys. zł. Jego zakup zdecydował się pokryć Rafał Sonik, znany rajdowiec i przedsiębiorca. Dlaczego?

– Mocno popiera wszelkie inicjatywy i przedsięwzięcia, które promują Polskę na świecie, poza tym - jako właściciel GH Gemini Park w Bielsku-Białej zawsze chętnie wspiera działania lokalnej społeczności – tłumaczyła Monika Jaskólska.

W styczniu samochód przewieziono do Bielska-Białej i oddano do remontu. Efekt zostanie pokazany w niedzielę.

Organizatorka akcji zdradziła, że w czasie prac maluch dla aktora kompletnie się zmienił. Inne jest wszystko, poczynając od koloru auta.

Rafał Sonik, który ufundował fiata 126p, sobie też kupił malucha. – Znalazłem swoją „perełkę". Rocznik 1981, pierwszy właściciel. Jeszcze na czarnych blachach! Mamy nawet książkę zakupu z Polmozbytu i rachunek za pierwsze mycie. Wszystko prosto z PRL - mówił zwycięzca Rajdu Dakar.

Właśnie tym samochodem przyjedzie na niedzielną imprezę, na którą zaproszono też innych właścicieli fiatów 126 p. Dla tych samochodów przygotowano specjalnie wydzielony parking.

Po oficjalnym odsłonięciu samochodu zabawa trwać będzie do 17. Podczas finału wystąpi zespół Asteya.

Jeszcze w wakacje Monika Jaskulska poleci do Stanów Zjednoczonych razem z maluchem, by przekazać go aktorowi. Bielszczanka ma nadzieję, że tak, jak zadeklarował to gwiazdor, wspólnie z nim przekręci wówczas kluczyk w stacyjce.