Reklama

Michael Irwin, Doktor Śmierć, chce umrzeć

Michael Irwin, brytyjski lekarz, który przez dziesięciolecia walczył o prawo pacjentów do wspomaganego samobójstwa, planuje własną śmierć.

Aktualizacja: 09.07.2017 17:39 Publikacja: 09.07.2017 16:52

Dr Michael Irwin

Dr Michael Irwin

Foto: Wikimedia Commons, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported license, fot. Laurence Boyce

Urodzony w 1931 roku Michale Irwin przez wiele lat był lekarzem rodzinnym, był dyrektorem medycznym  Organizacji Narodów Zjednoczonych, przedstawicielem UNICEF w Bangladeszu i doradcą tej organizacji ws. chorób dziecięcych.

Irwin zasłynął jako zagorzały zwolennik dobrowolnej eutanazji i wspomaganego samobójstwa. Był m.in. prezesem światowej federacji na rzecz prawa do godnej śmierci, założył stowarzyszenie ds. racjonalnego samobójstwa osób starszych.

Po tym, jak towarzyszył kilku swoim pacjentom w podróży do Szwajcarii, gdzie poddawali się eutanazji, Irwin zyskał przydomek Doktor Śmierć.

W 2003 roku Irwina aresztowano za próbę zakupu środka używanego do eutanazji dla jego przyjaciela. Nie skierowano przeciwko niemu oskarżenia, ale został wykluczony z brytyjskiej Generalnej Rady Medycznej.

Dziś, w wieku 86 lat, Michael Irwin sam planuje własną śmierć. Mimo że nie cierpi na żadną śmiertelną chorobę, uskarża się na postępująca niewydolność nerek, nadciśnienie, ma problemy z poruszaniem się.

Reklama
Reklama

 - Żyję w pożyczonym czasie. Wielu moich rówieśników już nie żyje. Teraz egzystuję poza terminem mojej przydatności - mówi Irwin. Lekarz dodaje, że nie chce czekać na "gorzki koniec" i na coraz bardziej nieznośne cierpienia. - Miałem wspaniałe życie - dodaje.

Michael Irwin chce, aby lekarz podał mu mieszankę leków uspokajających i przeciwbólowych, które spowodowałyby u niego śpiączkę i przyspieszyły śmierć.

Niedawna ankieta przeprowadzona przez międzynarodową firmę badawczą YouGov z siedzibą w Wielkiej Brytanii wykazała, że prawie 70 procent spośród 1500 ankietowanych uważa, iż na życzenie schorowanego pacjenta lekarze powinni móc podać im taką dawkę leków przeciwbólowych, które przyspieszyłyby ich śmierć.

Na razie w Anglii, Walii i Irlandii Północnej wspomożenie w popełnieniu samobójstwa zagrożone jest karą więzienia do 14 lat.

Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Społeczeństwo
Czy Szwajcaria ustali w referendum liczbę ludności? Głosowanie możliwe w 2026 roku
Społeczeństwo
Kłopoty z multikulturowością na antypodach
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Pobór wraca do Europy? Francja szykuje się na trudne czasy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama