Reklama

Rosjanie zaczynają się buntować, ale nieliczni

Część rosyjskich ekspertów twierdzi, że w kraju błyskawicznie rośnie liczba protestów i stają się one coraz bardziej upolitycznione. Inni uważają, że radykalizacja obejmuje tylko niewielkie grupy społeczne.

Aktualizacja: 12.07.2017 19:21 Publikacja: 11.07.2017 19:27

Rosjanie zaczynają się buntować, ale nieliczni

Foto: AFP

„Liczba socjalnych i politycznych protestów wzrosła w drugim kwartale w porównaniu z początkiem roku aż o 33 proc." – poinformowało niezależne moskiewskie Centrum Reform Gospodarczych i Politycznych (CEPR).

Jednocześnie znany ośrodek socjologicznych Centrum Lewady odnotował szybki, dwukrotny wzrost osób gotowych brać udział w politycznych protestach i taki sam wzrost liczby osób uważających, że w miastach, w których mieszkają, może dojść do takich akcji.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Społeczeństwo
Władze Nepalu chciały wyłączyć Facebooka. 19 osób nie żyje. Premier rezygnuje
Społeczeństwo
Prezes pod mostem i bez głowy. Niekończąca się seria dziwnych zgonów w Rosji
Społeczeństwo
„Ze ściśniętym sercem myślę o ostatnich chwilach Polaków, mieszkańców wsi Puźniki”. List Karola Nawrockiego odczytany podczas pogrzebu
Społeczeństwo
Odwołano koncert Maksa Korża w Ałmatach. Białoruski raper: Mocno poruszyliśmy Warszawę
Społeczeństwo
Floryda skończy z obowiązkiem szczepień? „Kim jestem, by mówić co robić ze swoim ciałem”
Reklama
Reklama