W czasie szczytu NATO w Bukareszcie z 2-4 kwietnia 2008 roku, Sojusz Północnoatlantycki potwierdził euroatlantyckie aspiracje Gruzji i Ukrainy i poinformował, że oba te kraje w przyszłości mogą stać się członkami NATO.
W ostatnich tygodniach wycofania się NATO z tego zobowiązania zaczęła żądać Rosja. Przed tygodniem MSZ Rosji w wydanym komunikacie wyraziło żądanie, by NATO wycofało się z tego zobowiązania wobec Ukrainy i Gruzji.
Komunikat miał związek z napięciem wokół Ukrainy, jakie utrzymuje się w ostatnich tygodniach. USA, NATO i Ukraina alarmują, że Rosja zgromadziła znaczne siły wokół Ukrainy, co może być zapowiedzią militarnej agresji przeciw temu państwu.
W 2014 roku Rosja anektowała Krym (aneksji nie uznała wspólnota międzynarodowa, Krym uważany jest wciąż za część terytorium Ukrainy jedynie okupowaną przez Rosję). W tym samym roku na wschodzie Ukrainy wybuchł konflikt między ukraińską armią a prorosyjskimi separatystami. Konflikt trwa do dziś, a prorosyjscy separatyści mają być nieformalnie wspierani przez Rosję (która oficjalnie temu zaprzecza).
Moskwa zapewnia, że nie planuje kolejnej agresji przeciw Ukrainie, ale jednocześnie sygnalizuje, że odpowie na domniemane ukraińskie "prowokacje", jeśli Kijów będzie chciał rozwiązać konflikt na wschodzie kraju siłowymi metodami.