Włosi nie chcą wyborczych porad z Brukseli

Wiceszef Europejskiej Partii Ludowej (EPL) Joseph Daul stwierdził, że kandydatem jego europartii we włoskich wyborach jest Mario Monti. Włosi są oburzeni ingerencją Unii we włoską politykę

Publikacja: 17.01.2013 00:16

Daul, szef frakcji najliczniejszej partii Parlamentu Europejskiego, podczas konferencji prasowej w Strasburgu nie tylko wysunął kandydata EPL we włoskich lutowych wyborach, ale i przy okazji skrytykował Silvia Berlusconiego, szefa centroprawicowej koalicji wyborczej.

Co więcej, partia Berlusconiego Lud Wolności to drugie ugrupowanie w EPL po niemieckich europosłach z CDU i CSU. Daul zdezawuował więc potężne ugrupowanie z własnych szeregów, a poparł Montiego, który do jego europartii nie należy. Dał również do zrozumienia, że po wyborach Lud Wolności mogą czekać sankcje za to, że weszła we Włoszech w wyborczy sojusz z populistyczną i eurosceptyczną Ligą Północną.

Politycy związani z Berlusconim i prawicowe włoskie media uważają słowa Daula za niedopuszczalną ingerencję w proces demokratyczny suwerennego kraju i wybory jego obywateli. Podnoszą również, że Daul chce ze Strasburga dyktować włoskim partiom politycznym, w jakie wyborcze alianse wolno im wchodzić, a w jakie nie. Nawet kibicująca Montiemu w tych wyborach gazeta „Corriere della Sera" uznała wypowiedź Daula za gafę i mieszanie się we włoską politykę. Zaprotestował sam Mario Monti i zmusił Daula do złożenia oświadczenia: „Mario Monti powiedział mi, że nie czuje się kandydatem ani EPL, ani żadnej innej partii".

Problem jest jednak szerszy, bo dotyczy nie tylko Daula, ale najważniejszych ludzi w Unii, którzy z racji sprawowanych funkcji powinni być politycznie neutralni. Tymczasem przewodniczący  Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i szef eurogrupy Jean-Claude Juncker (podobnie jak kanclerz Merkel i prezydent Hollande) udzielili publicznego wsparcia Montiemu, a przy okazji mniej lub bardziej otwarcie atakowali Berlusconiego.

Włoska prawica podniosła larum, pytając: – To w końcu kto wybiera włoskiego premiera – my, Włosi, czy Unia? Czy Italia jest niezależnym krajem, czy kolonią Niemiec i Unii? Nawet lewica, początkowo zadowolona z ciosów, jakie spadły na Berlusconiego, zorientowała się, że Unia, wspierając Montiego, równocześnie dezawuuje ich kandydata i faworyta lutowych wyborów Pier Luigiego Bersaniego.

Większość włoskich komentatorów politycznych, jak choćby Massimo Franco w środowej „Corriere della Sera", podkreśla, że ingerencja Unii i europejskich przywódców we włoskie wybory może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego. Monti jako kandydat obcych sił i zagranicy może w oczach wyborców wiele stracić, a Berlusconi, tak ostro za granicą krytykowany – wiele wygrać. W 2001 r. zyskał wiele głosów, wymachując egzemplarzem „The Economist" z artykułem pt. „Berlusconi nie nadaje się do rządzenia Italią" i krzycząc: „Patrzcie, obrażają waszą inteligencję! Chcą wam dyktować, na kogo macie głosować!".

A Berlusconi po brawurowym występie w TV La 7 przed 9-milionową publicznością zyskał aż 3 punkty procentowe w sondażach. Strata do lewicowej koalicji, wynosząca jeszcze na początku grudnia 16 punktów, stopniała do 6–8 punktów.

Daul, szef frakcji najliczniejszej partii Parlamentu Europejskiego, podczas konferencji prasowej w Strasburgu nie tylko wysunął kandydata EPL we włoskich lutowych wyborach, ale i przy okazji skrytykował Silvia Berlusconiego, szefa centroprawicowej koalicji wyborczej.

Co więcej, partia Berlusconiego Lud Wolności to drugie ugrupowanie w EPL po niemieckich europosłach z CDU i CSU. Daul zdezawuował więc potężne ugrupowanie z własnych szeregów, a poparł Montiego, który do jego europartii nie należy. Dał również do zrozumienia, że po wyborach Lud Wolności mogą czekać sankcje za to, że weszła we Włoszech w wyborczy sojusz z populistyczną i eurosceptyczną Ligą Północną.

Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Antypolska nagonka w Rosji. Wypraszają konsulat, teraz niszczą cmentarze żołnierzy AK