Reklama

Uczestnicy rajdu wracają do domu

Starając się o polską wizę nie mogliśmy powiedzieć, że jedziemy na rajd śladami Bandery - przyznał jego organizator Pawło Sawczuk. Dziś MSWiA zakazało wjazdu na teren Polski uczestnikom rajdu. Wizy anulowano.

Publikacja: 07.08.2009 12:36

Uczestnicy rajdu po stronie ukraińskiej

Uczestnicy rajdu po stronie ukraińskiej

Foto: Fotorzepa, Dariusz Delmanowicz DD Dariusz Delmanowicz

Jak wyjaśnił Sawczuk, konsulat polski we Lwowie wydał jemu i jego kolegom wizy sportowe. Według relacji Sawczuka polska Straż Graniczna poinformowała także, że uczestnicy rajdu prócz wiz powinni także przedstawić na granicy zaproszenie.

- My takiego zaproszenia nie mieliśmy - przyznał Sawczuk. Dodał też, że spodziewał się kłopotów na granicy od czasu, kiedy w Polsce podniosły się głosy przeciwników ich przejazdu przez terytorium kraju.

- Nasze wizy zostały anulowane, jednak szczęśliwie nie otrzymaliśmy długoterminowego zakazu wjazdu do Polski - powiedział Sawczuk. Zapowiedział też, że zatrudni adwokatów i będzie się odwoływać od decyzji polskich ministerstw. - Mamy nadzieję, że wygramy i będziemy mogli kontynuować nasz maraton - oznajmił.

[srodtytul]Ukraińskie MSZ zbada sprawę[/srodtytul]

Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyjaśnia powody, dla których nie wpuszczono do Polski uczestników rajdu rowerowego śladami Stepana Bandery - poinformowała agencja Interfax-Ukraina.

Reklama
Reklama

"Sprawą zajmują się pracownicy naszych konsulatów w Polsce, lecz nie mamy obecnie informacji o jakimkolwiek naruszeniu godności naszych obywateli" - oświadczył cytowany przez agencję rozmówca z biura prasowego MSZ w Kijowie.

[b]Długi postój w Medyce[/b]

Rano grupa Ukraińców, którzy chcieli uczcić postać budzącego w Polsce kontrowersje Bandery dotarła na przejście graniczne w Medyce.

Mimo to do odprawy zgłosiło się tylko czterech dorosłych uczestników. Młodzież została po ukraińskiej stronie. Ostatecznie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji odmówiło uczestnikom rajdu zgody na wjazd do Polski. "Wnioski, które zostały przedstawione w konsulacie nie odpowiadały rzeczywistemu celowi pobytu kolarzy na terenie Polski. Wizy zostały wyłudzone" - głosi wspólne oświadczenie MSZ i MSWiA.

Jednocześnie oba ministerstwa zapewniają, że nie chcą psuć stosunków z Ukrainą. Jako przykłady dobrosąsiedzkich stosunków podawały Partnerstwo Wschodnie i umowę o małym ruchu granicznym.

[srodtytul] MSWiA uprzedziło o możliwości odmowy wjazdu[/srodtytul]

Reklama
Reklama

- W nocy wicepremier Grzegorz Schetyna rozmawiał z ministrem spraw wewnętrznych Ukrainy Jurijem Łucenką i poinformował o możliwej odmowie zgody na wjazd dla uczestników rajdu im. Stepana Bandery - poinformował wiceminister SWiA Tomasz Siemoniak. - W rozmowie obaj ministrowie podkreślili, że zależy im na jak najlepszych stosunkach polsko-ukraińskich i na unikaniu "zbędnych napięć" - zapewnił.

Po polskiej stronie granicy przeciw rajdowi protestowali działacze patriotyczni. Mieli transparenty i rozdawali ulotki, na których opisane są zbrodnie, których ukraiński bohater dopuścił się na Polakach.

[srodtytul]Organizator rajdu Bandery: nie słyszałem o zakazie[/srodtytul]

Organizator rajdu kolarskiego śladami Stepana Bandery Pawło Sawczuk wraz ze swoimi kolegami kilka godzin przebywali na polskim przejściu granicznym w Medyce. Sawczuk twierdził, że nie zostali poinformowani o zakazie wjazdu do Polski.

[ramka][b][link=http://www.rp.pl/artykul/2,345467_Jak_witano_milosnikow_Bandery.html" "target=_blank]Czytaj więcej o rajdzie i jego bohaterze[/link][/b][/ramka]

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Społeczeństwo
Polacy nie mówią „nie” związkom homoseksualnym
Festiwale
Jarocin Festiwal 2026: „Wraca nowe!” Ogłoszenie pierwszych artystów
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama