Psycholog: Człowiek bez zaburzeń nie byłby w stanie dokonać takiego czynu

Zdrowy dorosły człowiek potrafi panować nad emocjami. Swoją niechęć może wyrazić werbalnie, ale nie posuwa się do tak ekstremalnych zachowań, zagrażających zdrowiu i życiu drugiego człowieka – mówi dr n. med. Agata Orzechowska, psycholog kliniczny, kierownik Pracowni Psychologii Klinicznej i Opiniowania Sądowo-Psychiatrycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Aktualizacja: 14.01.2019 14:40 Publikacja: 14.01.2019 14:16

Psycholog: Człowiek bez zaburzeń nie byłby w stanie dokonać takiego czynu

Foto: gdansk.pl/ Grzegorz Mehring

Co można dziś powiedzieć o Stefanie W., który zaatakował prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza?

Agata Orzechowska: Na pewno nic konkretnego. Bez zbadania danej osoby nie jesteśmy w stanie określić jej stanu psychicznego. Z punktu widzenia klinicznego możemy jedynie mówić o motywacjach osób popełniających podobne czyny. Można powiedzieć z całą pewnością, że człowiek, który funkcjonuje prawidłowo, nie ma zaburzeń osobowości ani innych zaburzeń psychicznych, nie będzie w stanie dokonać takiego czynu. Silna potrzeba rozładowania napięcia emocjonalnego, jakim jest akt odwetu, zemsty czy zamiar zrobienia komuś krzywdy, związana jest z nieumiejętnością kontroli agresji. A zdrowy dorosły człowiek potrafi panować nad takimi emocjami. Swoją niechęć może wyrazić werbalnie, ale nie posuwa się do tak zachowań ekstremalnych, zagrażających zdrowiu i życiu drugiego człowieka.

Czy to znaczy, że napastnik był chory psychicznie?

Osoby popełniające podobne czyny mogą popełniać je pod wpływem środków psychoaktywnych, które obniżają lęk i wyzwalają agresję. Niewykluczone też, że mają nieprawidłowo ukształtowane cechy osobowości lub że chorują na inne zaburzenia psychiczne, które zniekształcają ich ocenę rzeczywistości. Na motywację takiego czynu składa się wiele czynników - relacje rodzinne, doświadczenia życiowe, to, czy sam sprawca w przeszłości doświadczał przemocy, ale także jego aktualna sytuacja – to, czy radzi sobie pod względem materialnym, czy żyje w zgodzie z bliskimi, czy nie ma poczucia zagrożenia.

O czym świadczy fakt, że napastnik zdecydował się zaatakować publicznie?

To zależy od osobowości i innych przesłanek psychiatrycznych. Osoby dokonujące publicznie takich czynów mogą mieć silną potrzebę zademonstrowania swoich poglądów. W swoim wyobrażeniu mogą dokonać samopoświęcenia. Motywacja takich osób jest jednak nieracjonalna, inna od refleksji i przekonań osób zdrowych. Z ich punktu widzenia może być jak najbardziej racjonalna i stanowić jedyną alternatywę postępowania. Podobnie osoby doświadczające urojeń są przekonane, że ich wizje są jak najbardziej rzeczywiste.

Jaki wpływ na to, co się stało, miała przestępcza przeszłość napastnika?

Popełnianie przestępstw w przeszłości może zwiększać prawdopodobieństwo ich popełnienia. Można powiedzieć, że skoro ktoś dopuszczał się już czynów karalnych, nie uczy się na własnych błędach i postawa antyspołeczna jest u niego silniejsza niż obawa przed karą. Być może jest to związane z brakiem empatii i poczucia winy. Często dzieje się tak w przypadku osób z dyssocjalnym zaburzeniem osobowości.

Na ile mowa nienawiści w mediach, podział na „my” i „oni”, może wyzwalać wybuch agresji, który powoduje zamach na życie człowieka?

To, co przekazują media, może wyzwalać emocje w zależności od tego, czy przekaz jest spójny czy sprzeczny z naszymi przekonaniami. Jednak prawidłowo funkcjonująca osoba będzie miała umiejętność panowania nad emocjami. Duże znaczenie ma funkcjonowanie intelektualne, które pozwala nam korygować swoje działanie.

rozmawiała Karolina Kowalska

Społeczeństwo
Nawet dwucyfrowy mróz. Najnowsza pogoda IMGW na najbliższe dni
Społeczeństwo
Cudzoziemiec nie musi pracować, by dostać 800+. Prawo to obowiązuje od ośmiu lat. Rząd chce je zmienić
Społeczeństwo
Sondaż. 800+ dla Ukrainców? Polacy jednoznacznie są na "tak", ale stawiają warunki
Społeczeństwo
Sondaż: Czy telewizja publiczna jest lepsza niż za czasów PiS?
Społeczeństwo
Tłusty czwartek 2025 zbliża się wielkimi krokami. Kiedy dokładnie wypada?