Atak zimy zagraża prawie osiemnastu milionom ludzi. Silne opady śniegu doprowadziły do odwołania prawie ośmiu tysięcy lotów.
Synoptycy ostrzegają, że warunki atmosferyczne będą jeszcze trudniejsze. Odpowiednie komunikaty ostrzegawcze wydały władze stanów Wirginia, Maine, Ohio i Nowy Jork.
Prognoza pogody zapowiadana dla wschodniego wybrzeża USA zakłada, że może spaść nawet pół metra śniegu. Opadom ma towarzyszyć bardzo silny wiatr.
W niektórych regionach ogłoszono stan alarmowy. Na wyspie Long Island, należącej do przedmieść Nowego Jorku, jest powódź.
- Wszyscy, ze służbami rządowymi na czele, jesteśmy przygotowani na ten atak zimy. Zagrożenie jest bardzo poważne, apeluję do obywateli o jego nie lekceważenie - powiedział prezydent Donald Trump.