Reklama

MON przegrał za raport WSI

Resort obrony ma też zapłacić Jerzemu M. Nowakowskiemu zadośćuczynienie – 30 tys. zł

Publikacja: 14.03.2008 03:16

MON przegrał za raport WSI

Foto: Rzeczpospolita

To pierwszy wyrok nakazujący przeprosiny za treść raportu, nad którym czuwał Antoni Macierewicz, ale nie ostatni. W stołecznym sądzie w kolejce czeka 20 podobnych pozwów.

W sprawie Nowakowskiego – publicysty, byłego ministra w Kancelarii Premiera Jerzego Buzka – Sąd Okręgowy w Warszawie nie miał wątpliwości: jego dobra osobiste zostały naruszone „w sposób oczywisty”, bo opinia publiczna w świetle raportu odebrała publicystę jako osobę, która uczestniczyła w nadużyciach WSI. Sąd uwzględnił pozew Nowakowskiego w całości i nakazał MON przeprosiny oraz wypłacenie 30 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny. – Sąd potwierdził, że doszło do bezprawia – komentuje prof. Zbigniew Hołda z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Sędziowie uznali, że procedury dotyczące publikacji raportu z weryfikacji WSI nie są rzetelne, bo nie zawierają gwarancji obrony interesu jednostki. Nowakowski nie mógł ani zapoznać się z materiałem o sobie, ani złożyć odwołania.

W raporcie podano, że publicysta jako konsultant WSI w 2002 r. pod pseudonimem Falkowski informował m.in. o swoim zaangażowaniu w działalność SKL i PiS i o spotkaniach przedstawicieli PiS i PO przed wyborami samorządowymi w 2002 roku. Nowakowski przyznał, że był konsultantem wojskowych służb w latach 90., ale tylko w sprawach polityki zagranicznej.

– Sąd uznał, że dane zawarte w raporcie są w dużej mierze wyssane z palca – mówi prof. Piotr Kruszyński, karnista z UW.

Reklama
Reklama

– Jestem usatysfakcjonowany wyrokiem, choć uważam, że teraz MON powinien wytoczyć Antoniemu Macierewiczowi proces cywilny o zwrot kosztów, które poniósł budżet państwa w wyniku jego niepoważnych działań – komentuje Jerzy M. Nowakowski.

– Bez względu na wszystkie wyroki jest ustawa, która nakazuje mi ujawniać agenturę i będę to robił – odpowiada Antoni Macierewicz. – To wyrok między MON a Nowakowskim.

– Minister Bogdan Klich z satysfakcją przyjął wyrok w tej części, która podziela zdanie Nowakowskiego – zapewnia Robert Rochowicz, rzecznik resortu obrony. – Ale apelacja musi być. MON nie może ponosić kosztów wynikających z działania byłego wiceministra.

Dlaczego za raport Macierewicza musi przepraszać ministerstwo, a koszty odszkodowania ponoszą podatnicy? Sądy, które rozpatrywały wcześniejsze wnioski złożone przez osoby wymienione w raporcie, uznały, że były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego jako osoba fizyczna nie może być pozwany, ponieważ raport jest dokumentem urzędowym.

– Współczuję ministrowi Klichowi, bo będzie przepraszał za cudze grzechy – mówi marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Z kolei Grzegorz Dolniak (PO) z Komisji Obrony Narodowej twierdzi, że sytuacja jest kuriozalna. – Zastanawiamy się, co teraz zrobić, by koszty związane z procesami i wypłatą odszkodowań poniósł Macierewicz. Trzeba się liczyć z tym, że resort obrony będzie od niego dochodził ich zwrotu na drodze cywilnej.

To nie koniec kłopotów byłego szefa SKW. W sądach są również prywatne akty oskarżenia przeciwko Macierewiczowi. Zatem może ponieść konsekwencje związane z raportem z weryfikacji WSI.

Reklama
Reklama

– Moim zdaniem Macierewicz może nie wyjść ze sprawy karnej obronną ręką – uważa prof. Zbigniew Hołda.

Jerzy M. Nowakowski

masz pytanie, wyślij e-mail do autorek

g.zawadka@rp.pl

e.zemla@rp.pl

To pierwszy wyrok nakazujący przeprosiny za treść raportu, nad którym czuwał Antoni Macierewicz, ale nie ostatni. W stołecznym sądzie w kolejce czeka 20 podobnych pozwów.

W sprawie Nowakowskiego – publicysty, byłego ministra w Kancelarii Premiera Jerzego Buzka – Sąd Okręgowy w Warszawie nie miał wątpliwości: jego dobra osobiste zostały naruszone „w sposób oczywisty”, bo opinia publiczna w świetle raportu odebrała publicystę jako osobę, która uczestniczyła w nadużyciach WSI. Sąd uwzględnił pozew Nowakowskiego w całości i nakazał MON przeprosiny oraz wypłacenie 30 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny. – Sąd potwierdził, że doszło do bezprawia – komentuje prof. Zbigniew Hołda z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Reklama
Służby
Atak na polskich funkcjonariuszy na granicy z Białorusią. „Leciały kamienie”
Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Reklama
Reklama