Będzie dalsze upaństwowienie ratownictwa medycznego?

Resort zdrowia chce dalszego upaństwowienia ratownictwa medycznego. Eksperci: to straszak na dyrektorów stacji pogotowia.

Publikacja: 06.10.2021 07:30

Będzie dalsze upaństwowienie ratownictwa medycznego?

Foto: Fotorzepa / Dariusz Gorajski

– Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy ratownictwo medyczne nie powinno zostać w jakiś sposób upaństwowione – powiedział we wtorkowej audycji RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że choć dziś to minister zdrowia przekazuje pieniądze na ratownictwo przez wojewodów, to właścicielami stacji pogotowia ratunkowego są marszałkowie, którzy „mogą mieć różne interesy polityczne", a „tak to jest, że w dziewięciu województwach te same systemowe rozwiązania nie są kontestowane, a w kilku stacje się nie dogadują".

A rzecznik resortu potwierdził, że propozycja, by stacje pogotowia znajdowały się w zarządzie wojewodów, przewidziana jest w projekcie ustawy o systemie ratownictwa medycznego.

Zdaniem Krzysztofa Strzałkowskiego, przewodniczącego Komisji Zdrowia Sejmiku Województwa Mazowieckiego, zapowiedź ma być straszakiem na niepokornych dyrektorów stacji pogotowia.

– W mojej ocenie minister zdrowia wie, że pieniądze, którymi dysponuje, nie starczą na pokrycie już złożonych obietnic. Wiedząc, że nie ma funduszy, chce wszystko upaństwowić, by pieniądze rozpuściły się we wspólnym garnku i łatwiej było rozgrywać poszczególne podmioty. Ale to nie pokryje rosnących postulatów płacowych i technicznych – tłumaczy Krzysztof Strzałkowski.

Czytaj więcej

Nawet 60 zł za godzinę i 12 tys. zł na miesiąc – koniec protestu ratowników

Pomysł niepokoi także Marka Wójcika, eksperta Związku Miast Polskich i byłego wiceministra administracji i cyfryzacji. – Byłoby bardzo niewłaściwe, gdyby zapowiedź miała związek wyłącznie z protestem ratowników. Oznaczałaby bowiem, że minister chce zdusić protest groźbą wzięcia ratowników w kamasze. Ratownictwo medyczne zostało już bowiem upaństwowione w czasie poprzedniej kadencji rządu PiS i właścicielami stacji pogotowia mogą być tylko spółki publiczne – zauważa.

Tymczasem w całej Polsce trwa protest ratowników medycznych niezadowolonych z porozumienia podpisanego 22 września przez wiceministra zdrowia Waldemara Kraskę i Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych. Przewidziane w nim podwyżki nie objęły bowiem pracowników szpitalnych oddziałów ratunkowych i izb przyjęć, lecz tylko członków tzw. zespołów wyjazdowych, czyli ratowników jeżdżących w karetkach.

Zapowiedź upaństwowienia ratownictwa oburzyła też samych ratowników, którzy rozważają zaostrzenie akcji protestacyjnej.

– Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy ratownictwo medyczne nie powinno zostać w jakiś sposób upaństwowione – powiedział we wtorkowej audycji RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że choć dziś to minister zdrowia przekazuje pieniądze na ratownictwo przez wojewodów, to właścicielami stacji pogotowia ratunkowego są marszałkowie, którzy „mogą mieć różne interesy polityczne", a „tak to jest, że w dziewięciu województwach te same systemowe rozwiązania nie są kontestowane, a w kilku stacje się nie dogadują".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona