NIK: powiaty słabo radzą sobie z pomocą dla kobiet dotkniętych przemocą

Powiatom powierzono opiekę nad szczególną grupą - nad dotkniętymi przemocą lub znajdującymi się w innej sytuacji kryzysowej matkami, ojcami i opiekunami z dziećmi oraz nad kobietami w ciąży. Kontrola Najwyższej Izby Kontroli wykazała jednak, że 95% ośrodków i centrów pomocy nie wywiązało się prawidłowo z zadania.

Aktualizacja: 19.10.2020 13:29 Publikacja: 19.10.2020 12:33

NIK: powiaty słabo radzą sobie z pomocą dla kobiet dotkniętych przemocą

Foto: Adobe Stock

mat

Chodzi o DMD, czyli domy dla matek z dziećmi i dla kobiet w ciąży. Placówki te udzielają potrzebującym (także ojcom i opiekunom z dziećmi) całodobowego, okresowego (maksymalnie do roku) schronienia.

Zadania związane z zapewnieniem miejsc w takich placówkach, powinny być realizowane przez jednostki organizacyjne pomocy społecznej (jops) - powiatowe centra pomocy rodzinie, a także ośrodki pomocy społecznej lub ośrodki pomocy rodzinie w miastach na prawach powiatu. Jednak tylko sześć na 21 tego rodzaju placówek skontrolowanych przez NIK rzeczywiście umieszczało potrzebujących w DMD, głównie prowadzonych na zlecenie samorządu.

Co więcej, jak wykazała kontrola NIK, jedenaście z 15 powiatowych jops, które nie zapewniały pobytu w DMD, nie zawiadamiało starostów lub prezydentów miast o konieczności utworzenia takich ośrodków czy zlecenia, np. lokalnym organizacjom, prowadzenia tego rodzaju placówek.

NIK zwraca także uwagę, że skierowanie do DMD nie gwarantowało odpowiedniego standardu usług. Na poziomie jakiego wymaga rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapewniała go jedna na 8 skontrolowanych placówek. NIK nie ma zastrzeżeń do stanu technicznego i estetycznego pomieszczeń, w których przebywali potrzebujący, uwagi Izby dotyczą np. niezapewnienia odrębnych pomieszczeń do spania dla osób z dziećmi, braku odpowiedniej liczby łazienek, proporcjonalnej do liczby mieszkańców (1 na pięć osób) lub nieopracowania programów dla podopiecznych, dzięki którym mogliby się usamodzielnić.

- Mieszkanek DMD „Maja" w Raciborzu np. nie odizolowano w wystarczający sposób od sprawców przemocy - na teren budynku można się było dostać przez uszkodzone ogrodzenie, a drzwi wejściowe były zamykane tylko na noc - wskazuje NIK.

Kontrola NIK pokazała także, że potrzebne jest stworzenie ogólnodostępnego źródła informacji na temat możliwości uzyskania schronienia w DMD przysługującego matkom, ojcom i opiekunom z dziećmi oraz kobietom w ciąży. Nie jest bowiem prowadzony ani rejestr takich ośrodków, ani spis innych placówek (również działających niezależnie od samorządu) świadczących tego rodzaju pomoc. Informacji o DMD nie udostępniało w Biuletynie Informacji Publicznej aż 27 z 32 kontrolowanych jops (powiatowych i gminnych).

Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie