Związek Miast Polskich apeluje o pilną nowelizację obowiązującej od 11 lat ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
W szczególności domaga się likwidacji decyzji w sprawie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu, tzw. wuzetek.
Sądy nie pomogły
– Sama intencja wprowadzenia wuzetek była dobra – mówi Adam Kowalewski, przewodniczący rady nadzorczej Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. – Decyzje te miały służyć uzupełnianiu zabudowy na terenach zurbanizowanych, ale przy konstruowaniu tego instrumentu w ustawie i rozporządzeniach popełniono tyle błędów prawnych, że teraz wuzetka spełnia zupełnie inną funkcję. Stała się aktem zastępującym plan – mówi Kowalewski.
Do tego dołożyło się niekorzystne dla gmin orzecznictwo sądów administracyjnych oraz samorządowych kolegiów odwoławczych (SKO).
– Najpierw sądy i SKO zaczęły traktować wuzetkę jako akt planistyczny, a teraz nakazują wypłacać odszkodowania właścicielom nieruchomości, w sytuacji gdy uchwalony przez gminę miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest dla nich mniej korzystny niż to, co wynika z wuzetki – relacjonuje Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich. – To kompletne nieporozumienie, przecież taka wuzetka jest jedynie informacją, czy dany obiekt może powstać na danej nieruchomości, czy też nie – dodaje samorządowiec.