Oświetlenie dróg: gminy zapłacą mniej

Posłowie chcą, aby gminy płaciły za oświetlenie dróg krajowych tylko na terenie zabudowanym.

Aktualizacja: 14.04.2015 09:42 Publikacja: 13.04.2015 16:29

Oświetlenie dróg: gminy zapłacą mniej

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

Sejmowe komisje Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej nie miały uwag do poselskiego projektu nowelizacji prawa energetycznego. Skierowały go do drugiego czytania.

Miliony za latarnie

Zgodnie z projektem gminy nie będą płacić za oświetlenie dróg ekspresowych i autostrad ani pozostałych dróg krajowych na terenach niezabudowanych. Za oświetlenie tych odcinków ma płacić Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Będzie to kosztować do 100 mln zł rocznie.

– O zmianę przepisów regulujących zasady finansowania oświetlenia dróg gminy walczą od dawna – mówi Dorota Rutkowska, poseł sprawozdawca. – Samorządy chcą płacić za oświetlenie, ale tylko tych odcinków, które służą ich mieszkańcom. Tymczasem przepisy każą im finansować także oświetlenie dróg tranzytowych, a na to po prostu nie mają środków – wyjaśnia.

Ten problem dotyczy prawie 1,5 tys. – czyli blisko 60 proc. – gmin w Polsce. Konieczność finansowania oświetlenia dróg krajowych obciąża także budżetu ośmiu miast na prawach powiatu.

– Samorządy płacą za oświetlenie 950 węzłów i ok. 6,8 tys. skrzyżowań – mówi Piotr Zgorzelski, poseł przewodniczący sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. – Szacuje się, że rocznie na ten cel wydają 80 mln zł rocznie. Gdyby te pieniądze pozostały w lokalnych budżetach, to z pewnością gminy wydałyby je na rzeczywiste potrzeby mieszkańców – dodaje.

Projekt dobry, ale...

Organizacje samorządowe zaproponowane przez posłów zmiany oceniają pozytywnie. Mają jednak uwagi.

– Nowelizacja nie odpowiada na pytanie, czy w związku ze zmianą wykonywanego przez gminy zadania zmniejszone zostaną środki przekazywane na nie gminom z budżetu państwa – zwraca uwagę Bogdan Kawałko, dyrektor departamentu polityki regionalnej w Urzędzie Marszałkowskim woj. Lubelskiego. – Wydaje się, że ustawodawca powinien się do tej kwestii odnieść.

Z kolei Ludwig Węgrzyn, prezes Zarządu Związku Powiatów Polskich, zwraca uwagę, że projekt z jednej strony zdejmuje z gmin część obowiązków, ale z drugiej nakłada nowe. – Z jego treści wynika, że gminy będą zobowiązane do finansowania oświetlenia miejsc publicznych innych niż ulice i place. I ma to być ich obligatoryjne zadanie – mówi prezes Węgrzyn. – Jednocześnie pojęcie „miejsce publiczne" nie jest zdefiniowane w ustawie, co powoduje, że koszt wykonania tego obowiązku jest niemożliwy do oszacowania – dodaje.

etap legislacyjny: przed drugim czytaniem w Sejmie

Trybunał Konstytucyjny

Choroszcz skarży prawo energetyczne

Na rozpoznanie przez Trybunał Konstytucyjny oczekuje wniosek rady miejskiej w Choroszczy, która domaga się zbadania, czy przepisy prawa energetycznego nakładające na gminy obowiązek finansowania oświetlenia dróg publicznych są zgodne z konstytucją (sygn. K 3/15). W ocenie samorządu przepisy ustawy stanowiące, że oświetlanie dróg publicznych jest zadaniem własnym gminy, godzą w konstytucyjną zasadę samodzielności jednostek samorządu terytorialnego (art. 165 ust. 2 konstytucji). A także naruszają zasadę działania organów władzy publicznej w granicach i na podstawie prawa (art. 163 w zw. z art. 7 konstytucji). Prawo energetyczne umożliwia bowiem GDDKiA zawieranie umów na dostawę energii elektrycznej do latarni ulicznych, których koszty obciążają następnie gminy. Choroszcz twierdzi ponadto, iż uznanie, że oświetlenie dróg jest zadaniem obligatoryjnym gminy, narusza art. 166 ust. 1 konstytucji oraz ustawę o samorządzie gminnym.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”