Samorządy bronią się do końca przed niekorzystnymi dla siebie rozwiązaniami podatkowymi. Związek Miast Polskich zaapelował w tej sprawie do prezydenta. Chce, by nowe przepisy trafiły do Trybunału Konstytucyjnego lub z powrotem do parlamentu. Chodzi o nowelizację z 28 listopada 2020 r. ustaw: o podatku dochodowym od osób fizycznych; o podatku dochodowym od osób prawnych; o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Zdaniem ZMP art. 3 noweli wprowadza zasadnicze zmiany w zryczałtowanym podatku dochodowym, które znacznie zmniejszą wpływy z PIT pobieranego na ogólnych zasadach.
Zmiana spowoduje ubytki w dochodach samorządów, wynoszące ponad 1,4 mld zł rocznie (ponad 14 mld zł w ciągu dziesięciu lat).
Czytaj także: Samorządy stracą 1,4 mld zł rocznie przez zmiany w PIT, CIT i ryczałcie
Dotychczasowe zmiany w systemie PIT powodowały równoczesne ubytki w całym sektorze publicznym (do budżetu centralnego i budżetów samorządowych trafia po 50 proc. wpływów z PIT). Obecna zmiana polega na odpływie podatników PIT ustalanego na zasadach ogólnych do systemu podatku zryczałtowanego, w którym samorządy nie partycypują; w efekcie – według oceny skutków regulacji – budżet państwa zyska średnio ponad 1,6 mld zł rocznie (ponad 16 mld w dziesięć lat).
W opinii ZMP następuje więc de facto transfer środków z budżetów jednostek samorządu terytorialnego do budżetu centralnego. Zmianie nie towarzyszy żadna rekompensata ani ewentualne zmniejszenie obowiązków samorządów, co jest niezgodne z konstytucyjną zasadą adekwatności zasilania finansowego do zakresu zadań.