Buchalterzy nie mogą stracić na majowej reformie płacowej

Od 29 kwietnia główni księgowi zakładów gospodarki komunalnej zostali objęci widełkowym systemem płacowym. Jeśli nowe stawki okażą się niższe od poprzednich, nadal mają dostawać stare wynagrodzenie

Publikacja: 30.05.2008 08:16

Renata Majewska

Przeczytałam 14 maja br. w artykule „O ile wzrosną płace w sferze budżetowej”, że główni księgowi zatrudnieni w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego (do jakich należy nasz zakład) zostali objęci od 29 kwietnia br. widełkowym systemem płacowym. Spowodowało to, że główny księgowy naszej jednostki może teraz dostawać maksymalnie 2906,75 zł wynagrodzenia zasadniczego i 1750 dodatku funkcyjnego przy najniższym wynagrodzeniu na poziomie 1000 zł i wartości jednego punktu 4,50. Dotychczas otrzymywał odpowiednio 3340 zł i 1300 zł. Nowela gwarantuje tymczasem zachowanie dotychczasowych pensji. Czy muszę obniżyć mu płacę zasadniczą za wypowiedzeniem lub porozumieniem zmieniającym i podwyższyć odpowiednio dodatek?

– pyta czytelniczka.

Nie

Czytelniczka nie musi, a nawet nie może zmniejszyć pensji zasadniczej głównego księgowego. Rzeczywiście, kilkanaście rozporządzeń autorstwa rządu oraz ministra pracy i polityki społecznej podniosło w górę dolne i górne widełki płacowe obowiązujące u większości pracodawców ze sfery budżetowej. Opisaliśmy je wszystkie dokładnie w DF z 14 i 21/22 maja. Ale nie tylko! Zlikwidowały one także niektóre dodatki przysługujące osobom u nich zatrudnionym, np. z tytułu pracy uciążliwej i szkodliwej dla zdrowia, kontrolerskie i za znajomość języków obcych.

Dokonały również pewnej reformy siatki płacowej zwłaszcza w samorządach. Przeniosły też głównych księgowych zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego, np. bibliotekach, szkołach, urzędach pracy, do widełkowej metody wynagradzania. Dokonało tego konkretnie zmienione rozporządzenie Rady Ministrów z 2 sierpnia 2005 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego (DzU nr 146, poz. 1222 ze zm.).

Nowela wprowadzająca opisane zmiany została opublikowana w tegorocznym DzU nr 73, pod poz. 431

. W wyniku tej zmiany okazało się, że przedstawicielom tej profesji zostały przypisane przedziały XVI – XX, a górny limit XX przedziału to obecnie w tym zakładzie po zmianach 2906,75 zł. Co więcej, według noweli nowe stawki zasadnicze obowiązują z mocą wsteczną od 1 stycznia br.

Opisany główny księgowy miał tymczasem przed nowelizacją 3340 zł pensji zasadniczej. Wychodzi więc, że należałoby mu zredukować tę stawkę. Nie trzeba jednak tego robić, gdyż nowela zapewnia zachowanie wynagrodzeń przynajmniej na dotychczasowym poziomie. Co więcej, wprost odnosi się w § 2 ust. 2 do takiej sytuacji, jak opisana. Zgodnie z tym przepisem, gdy pensja zasadnicza lub dodatek funkcyjny obliczony według nowych zasad okaże się niższy od poprzedniego, wciąż mu przysługuje ten ostatni.

Reasumując, opisany główny księgowy ma cały czas dostawać dotychczasową płacę zasadniczą, mimo że jest ona większa od maksymalnego progu jego widełek

. Zakład, gdzie jest on zatrudniony, nie może zatem przeliczyć mu wstecz od 1 stycznia stawki zasadniczej według nowych wysokości, obowiązujących po zmianach przepisu. Nie dotyczy to jednak dodatku funkcyjnego. W tym wypadku mamy bowiem do czynienia z odwrotną sytuacją – nowy jest wyższy od poprzedniego. Skoro tak, to tylko od decyzji pracodawcy zależy, czy podwyższy głównemu księgowemu ten dodatek. Jeśli szef to zrobi, ma obowiązek wypłacić wyrównanie dodatku z mocą wsteczną od 1 stycznia br.