Gminom łatwiej będzie prowadzić inwestycje

Wydatki samorządu na partnerstwo publiczno-prywatne (PPP) nie będą powiększały deficytu budżetowego.

Publikacja: 19.03.2014 08:45

Gminom łatwiej będzie prowadzić inwestycje

Foto: www.sxc.hu

Zmiany w ustawie o partnerstwie publiczno-prywatnym, nad którymi pracują ministerstwa Gospodarki i Finansów, mają spowodować, że więcej inwestycji będzie prowadzonych w formie PPP.

Prościej i więcej

Zdaniem Arwida Mednisa, doktora z Uniwersytetu Warszawskiego, najważniejszym udogodnieniem planowanym przez resorty gospodarki i finansów jest kwalifikowanie niektórych wydatków strony publicznej na PPP jako wydatków majątkowych budżetu jednostki samorządu terytorialnego. Tym samym nie będą one powiększały deficytu sektora finansów publicznych. – W obecnym stanie prawnym te koszty  traktowane są jako wydatki bieżące – tłumaczy Mednis.

Projekt założeń nowelizacji zakłada przyznanie jednostkom samorządu terytorialnego uprawnień do udzielania podmiotowi prywatnemu dotacji celowych na inwestycję. Teraz możliwość ta jest zastrzeżona wyłącznie dla administracji rządowej.

Nowe przepisy umożliwią zakładanie spółki projektowej po wyborze najkorzystniejszej oferty. Aktualnie stroną umowy PPP może być jedynie podmiot, który brał udział w postępowaniu mającym na celu wybór partnera prywatnego. To z pozoru logiczne rozwiązanie komplikuje położenie dużych inwestorów. Muszą zakładać spółki córki jeszcze przed przystąpieniem do konkursu. Mnoży to niepotrzebne byty gospodarcze. Nie wszystkie spółki córki wygrywają konkursy. Nowelizacja wyeliminuje ten problem.

Kolejne zmiany dotyczą czasu trwania umowy o partnerstwie. Teraz kontrakty zawarte na czas dłuższy niż cztery lata wymagają uzasadniania przed prezesem Urzędu Zamówień Publicznych.

Reklama
Reklama

– To zbędne obciążenie administracyjne, które trzeba wyeliminować – wskazują twórcy projektu założeń.

Zniesiony zostanie także rygor wysokości zabezpieczenia.

Banki bez narzędzi

Projekt nie uwzględnia jednak wszystkich postulatów środowiska. Nie przewiduje możliwości wstąpienia podmiotów finansujących w miejsce partnera prywatnego w razie zagrożenia inwestycji.

– To bardzo ważna kwestia – przekonuje Arwid Mednis. I dodaje, że znane są przypadki podmiotów zagranicznych, które wyraziły zainteresowanie sfinansowaniem przedsięwzięcia, ale po zapoznaniu się z przepisami nie zdecydowały się na wsparcie projektu. Banki, które udzieliły kredytu na PPP, nie mają narzędzi ratowania inwestycji zagrożonych. A można to robić na wiele sposobów – wskazuje Mednis.

W opinii Ministerstwa Gospodarki „nie jest jasne stanowisko sektora bankowego w kwestii, jakich uprawnień oczekuje. Odpowiedzi wymaga, czy chodzi o możliwość wstąpienia w prawa i obowiązki podmiotu prywatnego, czy tylko o umożliwienie wykonywania czynności nadzorczych".

Z nieoficjalnych wyjaśnień, jakie „Rz" uzyskała z sektora bankowego, wynika, że umożliwienie wstąpienia bankom w miejsce partnera prywatnego zarówno poprzez wstąpienie w prawa i obowiązki podmiotu prywatnego, jak i poprzez dokonanie czynności nadzorczych, jest bardzo pożądane. Przyznałoby to bankom pewną opcjonalność i elastyczność w działaniach naprawczych.

Reklama
Reklama

Obecnie jedyną alternatywą dla instytucji finansującej jest skorzystanie z zastawu na akcjach lub udziałach spółki. To bardzo silne i drastyczne w skutkach narzędzie – gdy pojawią się problemy, bank wypowiada umowę finansowania i rozpoczyna egzekucję. Dlatego tak istotny jest dobór narzędzi naprawczych adekwatnych do rodzaju pojawiających się problemów.

W Polsce w formie partnerstwa publiczno-prywatnego prowadzonych jest 70 projektów. Najwięcej w województwach śląskim i małopolskim. Najmniej w zachodniopomorskim. W kolejce czeka 117 pomysłów PPP. Nowelizacja ma zwiększyć tę liczbę.

Etap legislacyjny: uzgodnienia wewnątrzresortowe

Rafał ?Cieślak, radca prawny, wspólnik w Kancelarii ?Doradztwa Gospodarczego ?Cieślak & Kordasiewicz

Dyskutowane założenia do nowelizacji ustawy o PPP to odpowiedź na oczekiwania rynku i jako takie zasługują na pozytywną ocenę. Uważam jednak, że nowelizacja powinna być bardziej kompleksowa. Zasadne jest wprowadzenie więcej zmian, żeby ułatwić wdrażanie projektów PPP. Wśród nich m.in. zniesienie obligatoryjnych kryteriów wyboru oferty najkorzystniejszej, wyeliminowanie z obrotu tak zwanego PPP w trybie koncesji  czy wprowadzenie przepisów szczególnych (w tym podatkowych) o zasadach rozliczania inwestycji w ramach PPP. Właściwym krokiem byłoby stworzenie możliwości skutecznej rezygnacji partnerów prywatnych z uczestnictwa w prowadzonym dialogu konkurencyjnym lub negocjacjach oraz ograniczenie do maksymalnie pięciu liczby podmiotów zapraszanych do negocjacji w   procedurze koncesyjnej.

Zmiany w ustawie o partnerstwie publiczno-prywatnym, nad którymi pracują ministerstwa Gospodarki i Finansów, mają spowodować, że więcej inwestycji będzie prowadzonych w formie PPP.

Prościej i więcej

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama