Reklama

Kontrola ministra nad inwestycjami w gospodarce odpadami

Przetworzenie śmieci komunalnych będzie możliwe tylko w instalacjach ujętych w specjalnych planach.

Publikacja: 16.06.2014 08:46

Kontrola ministra nad inwestycjami w gospodarce odpadami

Kontrola ministra nad inwestycjami w gospodarce odpadami

Foto: www.sxc.hu

Zarządy województw uzupełnią plany gospodarki odpadami o plany inwestycyjne dotyczące budowy instalacji, w których będzie się przetwarzało śmieci. W ten sposób zostanie ograniczone ryzyko wybudowania np. sortowni odpadów czy spalarni, które mają zbyt duże moce przerobowe w stosunku do ilości śmieci wytwarzanych w danym regionie.

Pomysł na takie skorygowanie wojewódzkich planów gospodarki odpadami (WPGO) znalazł się w senackim projekcie nowelizacji ustawy o odpadach. A powodem wprowadzenia takiej zmiany jest potrzeba lepszego planowania inwestycji związanych z regionalnymi instalacjami przetwarzania odpadów komunalnych. W obecnych WPGO moce przerobowe zaplanowanych zakładów bywają tak duże, że zachodzi obawa, iż będą działały na pół gwizdka, bo po prostu zabraknie odpadów. A to by oznaczało, że sporo pieniędzy wyrzucono w błoto.

500 tys. mieszkańców musi obsługiwać spalarnia, by mogła przyjąć śmieci z innych regionów

Korekta przyszłych ?planów

Maciej Kiełbus z kancelarii Dr Krystian Ziemski & Partners zaznacza, że WPGO są najważniejszymi instrumentami planowania gospodarki odpadami w województwie i zostały wzięte pod lupę przez Komisję Europejską.

– Komisja wskazuje, że w WPGO brakuje instrumentów pozwalających na osiągnięcie celów dyrektyw unijnych. Oznaczać to może trudności w spełnieniu warunków wykorzystania środków finansowych z UE w latach 2014–2020 – mówi prawnik.

Reklama
Reklama

Zarządy województw wskażą w planach przyszłe inwestycje związane z przetwarzaniem odpadów, oszacują ich koszty i określą źródła finansowania oraz przedstawią harmonogramy ich realizacji.

– Zmiany zmierzają w dobrym kierunku. W przepisach powinny się też znaleźć kryteria, na podstawie których wpisywano by do planów przyszłe inwestycje – uważa Daniel Chojnacki, radca prawny w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka. Zaznacza, że ułatwiłoby to życie także inwestorom, którzy wiedzieliby, jakie przedsięwzięcia mają szansę na ujęcie w planach.

2 miesiące będzie miał minister środowiska na zatwierdzenie planu inwestycji w gospodarce odpadami

Takie rozwiązanie pozwoliłoby ocenić, czy są szanse na pozyskanie środków publicznych na planowane przedsięwzięcie. Projekt określa, że z takich możliwości skorzystają tylko te obiekty, które będą w planie inwestycyjnym.

Większy nadzór

Propozycje senatorów zwiększają kontrolę ministra środowiska nad przyszłymi inwestycjami.

– Obecnie projekt uchwały w sprawie WPGO przygotowywany przez zarząd województwa podlega wyłącznie opiniowaniu przez ministra, tymczasem projekt planu inwestycyjnego podlegać ma zatwierdzeniu – zwraca uwagę Maciej Kiełbus.

Reklama
Reklama

Ponadto projekt przewiduje, że minister, zanim zatwierdzi plan, może zgłosić do niego uwagi, które muszą zostać uwzględnione. Uzupełniony o nie plan ponownie trafi na biurko ministra, by go ostatecznie zatwierdził.

– To jest element kontroli ministerstwa, który ograniczy swobodę zarządów województw. Może to wyeliminować wpisywanie do WPGO instalacji, które w ogóle nie powinny być brane pod uwagę – zauważa Daniel Chojnacki.

Zmiany, które wymusza projekt, mają zostać wprowadzone najpóźniej do 30 czerwca 2015 r.

etap legislacyjny po II czytaniu w Senacie

Zarządy województw uzupełnią plany gospodarki odpadami o plany inwestycyjne dotyczące budowy instalacji, w których będzie się przetwarzało śmieci. W ten sposób zostanie ograniczone ryzyko wybudowania np. sortowni odpadów czy spalarni, które mają zbyt duże moce przerobowe w stosunku do ilości śmieci wytwarzanych w danym regionie.

Pomysł na takie skorygowanie wojewódzkich planów gospodarki odpadami (WPGO) znalazł się w senackim projekcie nowelizacji ustawy o odpadach. A powodem wprowadzenia takiej zmiany jest potrzeba lepszego planowania inwestycji związanych z regionalnymi instalacjami przetwarzania odpadów komunalnych. W obecnych WPGO moce przerobowe zaplanowanych zakładów bywają tak duże, że zachodzi obawa, iż będą działały na pół gwizdka, bo po prostu zabraknie odpadów. A to by oznaczało, że sporo pieniędzy wyrzucono w błoto.

Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama