Reklama

Protest wyborczy można wnieść do 1 grudnia

Sąd rozpatrzy wniesiony w terminie przez uprawnioną osobę protest wyborczy, który zawiera zarzuty oraz wskazuje dowody na ich potwierdzenie.

Publikacja: 21.11.2014 07:32

Protest wyborczy można wnieść do 1 grudnia

Foto: www.sxc.hu

O tym, kto i jak ma prawo oprotestować wyniki głosowania, decyduje kodeks wyborczy. W art. 392 § 1 wskazuje, że protest wyborczy wnosi się do właściwego sądu okręgowego w terminie 14 dni od dnia wyborów.

Bieg tego terminu nie zaczyna się zatem ani w dniu ustalenia wyników, ani też w dniu, w którym zostaną one ogłoszone w Dzienniku Ustaw.

– Czternastodniowy termin ma charakter zawity – mówi Anna Wierzbica z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. – Termin ten uznaje się za zachowany, jeżeli najpóźniej 14. dnia zostanie złożony w sądzie w godzinach jego urzędowania – wyjaśnia.

Jeżeli koniec terminu przypada na sobotę albo dzień ustawowo wolny od pracy, to termin upływa pierwszego roboczego dnia następującego po tym dniu.

Protest musi zostać wniesiony przez osobę mającą w tym zakresie legitymację prawną. Wyborca może zatem kwestionować wybory do danej rady gminy, rady powiatu bądź danego sejmiku województwa, jeśli jego nazwisko było umieszczone w spisie wyborców w jednym z obwodów głosowania.

Reklama
Reklama

Z kolei ważność wyborów w danym okręgu lub radnego może kwestionować wyborca, którego nazwisko było umieszczone w spisie wyborców w jednym z obwodów głosowania na obszarze tego okręgu wyborczego.

Prawo wniesienia protestu przysługuje ponadto przewodniczącemu właściwej komisji wyborczej i pełnomocnikowi wyborczemu.

W proteście trzeba sformułować zarzuty oraz wskazać dowody. Zarzutem może być np. sfałszowanie wyników, a dowodem zeznania męża zaufania.

Jak wynika z art. 82 § 1 k.w., protest przeciwko ważności wyborów, wyborów w okręgu lub wyboru konkretnej osoby na radnego może być wniesiony zarówno z powodu dopuszczenia się przestępstwa przeciwko wyborom (rozdział XXXI kodeksu karnego), jak i naruszenia przepisów kodeksu wyborczego.

Co ważne, zarówno popełnione przestępstwo, jak i naruszenie przepisów musi mieć wpływ na przebieg głosowania, ustalenie wyników głosowania lub wyników wyborów (związek przyczynowo-skutkowy).

Jeżeli zarzutów dowiedziono i miały one wpływ na wynik, sąd protest uwzględni. Wówczas stwierdza wygaśnięcie mandatów (mandatu) oraz postanawia o przeprowadzeniu wyborów ponownych. Może też postanowić o powtórzeniu niektórych czynności wyborczych, wskazując tę, od której należy ponowić postępowanie wyborcze.

Reklama
Reklama

O tym, kto i jak ma prawo oprotestować wyniki głosowania, decyduje kodeks wyborczy. W art. 392 § 1 wskazuje, że protest wyborczy wnosi się do właściwego sądu okręgowego w terminie 14 dni od dnia wyborów.

Bieg tego terminu nie zaczyna się zatem ani w dniu ustalenia wyników, ani też w dniu, w którym zostaną one ogłoszone w Dzienniku Ustaw.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Prawnicy
Waldemar Żurek nowym ministrem sprawiedliwości. Kim jest następca Adama Bodnara?
Administracja rządowa
Czy prezydent może odmówić powołania Waldemara Żurka? Wyjaśniamy
Sądy i trybunały
Barbara Piwnik: Nominacja dla sędziego Żurka zaostrzy podziały w środowisku
Prawo karne
Przywłaszczył pocięte drewno. Sąd Najwyższy: to nie kradzież drzewa
Prawo dla Ciebie
Trafiła do domu pomocy społecznej bez swojej zgody. Co orzekł Trybunał?
Reklama
Reklama