Zabitego dzika sprząta z drogi zarządca

Choć zwierzyna łowna jest własnością Skarbu Państwa, to konsekwencje finansowe związane z usunięciem i utylizacją padłego zwierzęcia obciążają zarządcę drogi.

Aktualizacja: 09.05.2015 08:03 Publikacja: 09.05.2015 07:30

Zabitego dzika sprząta z drogi zarządca

Foto: www.sxc.hu

Gmina Szubin domagała się od Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy zapłaty 369,36 zł kosztów zutylizowania zwłok padłego dzika leżącego na drodze wojewódzkiej. Jej zdaniem usuwanie martwych zwierząt z drogi należy do zadań pozwanego jako zarządcy drogi. Pozwany nie uznał jednak roszczenia. Uważał, że padły dzik nie leżał na jezdni, ale w rowie, więc nie miał obowiązku usuwania padliny.

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił roszczenie gminy. Stwierdził, że z przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wynika, że obowiązek utrzymania czystości na drogach publicznych należy do zarządcy drogi, ale ogranicza się on do zbierania, transportu i unieszkodliwiania zwłok zwierząt bezdomnych lub ich części. Zwierząt wolno żyjących, dzikich, nie można zaś zaliczyć do zwierząt bezdomnych. Właścicielem zwierzyny łownej, do której zalicza się dzik, jest Skarb Państwa. To na nim spoczywa obowiązek pokrycia kosztów utylizacji.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara