Aktualizacja: 11.12.2018 05:00 Publikacja: 11.12.2018 05:00
Foto: 123RF
Zastępca kierownika urzędu stanu cywilnego zasiadał w radzie nadzorczej spółki komunalnej. Był jej przewodniczącym. Kiedy podupadł na zdrowiu i przebywał na zwolnieniach lekarskich, nie zrezygnował ze swojej dodatkowej działalności, co miało dla niego dotkliwe skutki finansowe. ZUS nakazał mu zwrócić pobrany zasiłek chorobowy (25,5 tys. zł). I to z odsetkami. Odwołał się do sądu. Argumentował, że zasiada w radzie nadzorczej przedsiębiorstwa użyteczności publicznej. Członkostwo powinno więc, zdaniem ubezpieczonego, być traktowane wyjątkowo. Udział w posiedzeniach rady nadzorczej miał zaś charakter incydentalny. Nie wpłynął również na pogorszenie jego stanu zdrowia. Za zasiadanie w radzie pobrał wynagrodzenie dużo niższe niż zasiłek, który mu wypłacono. Na posiedzeniach rady nie spędzał wiele czasu. Mężczyzna powołał się przy tym na zasady współżycia społecznego.
Sąd Najwyższy opublikował komunikat w sprawie ponownego przeliczenia głosów w drugiej turze wyborów prezydenckic...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Obradujący w Bydgoszczy Krajowy Zjazd Adwokatury nie przyjął uchwały przedstawicieli izby warszawskiej. Miała on...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Ponad czterdzieści organizacji wystosowało apel do premiera Donalda Tuska w sprawie Centralnego Rejestru Umów. R...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas