Do końca 2006 r. obowiązek wnoszenia opłaty skarbowej od dokumentów stwierdzających ustanowienie pełnomocnika wynikał wprost z ustawy o opłacie skarbowej. Dlatego też wykonawcy najczęściej naklejali na nie znaki skarbowe.

Sytuacja zmieniła się 1 stycznia 2007 r., kiedy weszła wżycie nowa ustawa o tej samej nazwie (DzU nr 225 z 2006 r., poz.1635). Nie tylko zniosła ona znaki skarbowe, ale również zmieniła przepis mówiący o obowiązku wnoszenia opłaty od pełnomocnictw. Art. 1 ust. 1 pkt 2 stanowi dziś, że opłacie skarbowej podlega "złożenie dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa lub prokury albo jego odpisu, wypisu lub kopii -w sprawie z zakresu administracji publicznej lub w postępowaniu sądowym". Czy postępowanie o udzielenie zamówienia jest sprawą z zakresu administracji publicznej? Przedsiębiorcy startujący w przetargach nagminnie zadawali je zamawiającym. Ci jednak nie potrafili odpowiedzieć. Dlatego też wykonawcy na wszelki wypadek najczęściej wnosili opłatę skarbową.

Okazuje się, że nie było to konieczne. Wątpliwości rozwiewa pismo dyrektora Departamentu Podatków i Opłat w Ministerstwie Finansów (PL-835-94/LM/EO/07219). Wynika z niego wprost, że pełnomocnictwa składane w przetargach nie wymagają wniesienia opłaty skarbowej.

Ministerstwo zwraca uwagę, że relacje między zamawiającym a wykonawcą mają charakter stosunków cywilnoprawnych. "Mają one bowiem miejsce pomiędzy równoprawnymi podmiotami. Wykonawcy dysponują autonomią w zakresie podjęcia decyzji o przedmiocie przystąpienia i uczestniczenia w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Samodzielnie i niezależnie przygotowują oraz składają swe oferty. (...) Zamawiający nie może nikogo zmusić do udziału w postępowaniu, narzucić niekorzystnych warunków oferty lub umowy, tudzież wymóc zawarcie umowy, nawet przez wykonawcę, który złożył ofertę" -czytamy w piśmie.

"Wynika z tego, że nawet jeśli zamawiający jest organem administracji publicznej, działającym także w sferze prawa administracyjnego, udzielanie zamówień publicznych w żadnym wypadku nie może stanowić sprawy z zakresu administracji publicznej" -podsumowuje swą opinię dyrektor DPiO w MF.