Trzynastka przepada, gdy pracownik choruje

Nie warto forsować poglądu, że długo chorujący pracownik budżetówki zachowuje prawo do rocznej nagrody. Taka opinia nie znajduje potwierdzenia ani w przepisach, ani w doktrynie, ani w orzecznictwie Sądu Najwyższego

Publikacja: 30.09.2011 04:50

Trzynastka przepada, gdy pracownik choruje

Foto: www.sxc.hu

• Reprezentuję jednostkę budżetową. W 2010 r. jedna z pracownic przez siedem miesięcy przebywała na zwolnieniu chorobowym. W związku z tym nie wypłaciliśmy jej trzynastki.

Zatrudniona zakwestionowała naszą decyzję, powołując się na stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, które z korzyścią dla zatrudnionego okres absencji chorobowej każe zaliczać do czasu, od którego zależy nabycie prawa do tej rocznej pensji. Mimo tej opinii zastosowaliśmy stanowiska przeciwne reprezentowane przez większość prawników. Zatrudniona skierowała sprawę do sądu pracy. Wyrok jeszcze nie zapadł. Zastanawiamy się jednak, czy pracownica ma szansę na wygraną, bo podobno ostatnia linia orzecznicza Sądu Najwyższego jest zgodna z naszą praktyką. Czy tak?

– pyta czytelnik.

Trzynastka przysługuje pracownikowi sfery budżetowej po przepracowaniu w danym zakładzie pracy pełnego roku kalendarzowego. Gdy ten czas jest niepełny, pracownik nabywa prawo do wynagrodzenia rocznego w wysokości proporcjonalnej do okresu przepracowanego, pod warunkiem że okres ten wynosi co najmniej sześć miesięcy.

Przepracowanie półrocznego okresu nie jest wymagane jedynie w przypadku:

• nawiązania stosunku pracy w trakcie roku kalendarzowego z nauczycielem i nauczycielem akademickim zgodnie z organizacją pracy szkoły (szkoły wyższej),

• zatrudnienia pracownika do pracy sezonowej, jeżeli umowa o pracę została zawarta na sezon trwający nie krócej niż trzy miesiące,

• powołania pracownika do czynnej służby wojskowej albo skierowania do odbycia służby zastępczej,

• rozwiązania stosunku pracy w związku z:

– przejściem na emeryturę, rentę szkoleniową albo rentę z tytułu niezdolności do pracy lub świadczenie rehabilitacyjne,

– przeniesieniem służbowym, powołaniem lub wyborem,

– likwidacją pracodawcy albo zmniejszeniem zatrudnienia z przyczyn dotyczących pracodawcy,

– likwidacją jednostki organizacyjnej pracodawcy lub jej reorganizacją,

• podjęcia zatrudnienia:

– w wyniku przeniesienia służbowego,

– na podstawie powołania lub wyboru,

– w związku z likwidacją poprzedniego pracodawcy albo ze zmniejszeniem zatrudnienia z przyczyn dotyczących tego pracodawcy,

– w związku z likwidacją jednostki organizacyjnej poprzedniego pracodawcy lub jej reorganizacją,

– po zwolnieniu z czynnej służby wojskowej albo po odbyciu służby zastępczej,

• korzystania z:

– urlopu wychowawczego,

– urlopu dla poratowania zdrowia,

– urlopu do celów naukowych, artystycznych lub kształcenia zawodowego przez nauczyciela lub nauczyciela akademickiego,

• wygaśnięcia stosunku pracy w związku ze śmiercią pracownika.

Większość jest przeciwna

Tak stanowi art. 2 ust. 1 ustawy z 12 grudnia 1997 o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej (DzU nr 160, poz. 1080 ze zm.).

W powyższym katalogu ustawodawca nie ujął usprawiedliwionej nieobecności spowodowanej absencją chorobową. Z kolei w uchwale z 25 lipca 2003 (III PZP 7/03) Sąd Najwyższy uznał, że „przepracowanie” w rozumieniu ustawy o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym oznacza faktyczne (efektywne) wykonywanie pracy, a nie tylko pozostawanie w stosunku pracy.

Zdaniem sądu jako przerwy niepozbawiające prawa do wynagrodzenia rocznego należy traktować wyłącznie okresy zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy, takie jak: urlop wychowawczy, urlop dla poratowania zdrowia, urlop do celów naukowych, artystycznych lub kształcenia zawodowego, a także czas służby wojskowej i zastępczej.

Wszystkie inne usprawiedliwione nieobecności w pracy i zwolnienia sąd uznał za okresy nieprzepracowane.

Sąd zdania nie zmienił

Z tą wykładnią nie zgadza się Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Powołując się na uchwałę Sądu Najwyższego z 13 grudnia 2005 (II PZP 9/05), każe uwzględniać okresy pozostawania w zatrudnieniu, a nie faktyczne świadczenie pracy.

Jego zdaniem nie ma wątpliwości, że prawo do trzynastki mają też pracownicy, którzy z powodu absencji chorobowej przepracowali mniej niż pół roku. Takie stanowisko krąży wśród pracodawców.

Niestety, opinia resortu jest odosobniona i to nie tylko dlatego, że większość prawników się z nią nie zgadza. Sąd Najwyższy nie odstępuje bowiem od swojej dotychczasowej linii orzeczniczej.

W ostatniej uchwale z 7 lipca 2011 (III PZP 3/11) potwierdził, że zawarty w art. 2 ustawy o wynagrodzeniu rocznym katalog wyłączeń jest zamknięty, a okresy nieobecności w pracy z takich przyczyn jak przebywanie na zwolnieniu lekarskim czy urlopie macierzyńskim nie są zaliczane do sześciomiesięcznego czasu wymaganego do nabycia prawa do trzynastki.

Zatem pracownicy budżetówki nie mają powodu do radości, bo racja jest znowu po stronie pracodawców, którzy z powodu długiej absencji chorobowej trzynastek nie przyznają.

Wielu z nich dodatkowo argumentuje, że postępowanie przeciwne narusza dyscyplinę finansów publicznych, bo dotychczasowa linia orzecznicza jest stosowana przez większość izb obrachunkowych, więc muszą przestrzegać stosowanych przez nie reguł. W przeciwnym razie grozi im zarzut naruszenia dyscypliny finansów publicznych.

Kto wygra spór

Odpowiadając na pytanie czytelnika, czy pracownica walcząca o niewypłaconą trzynastkę ma szansę na wygraną, można powiedzieć, że jej szanse są nieduże.

Przemawiają za tym dotychczasowe wyroki sądów oraz fakt, że w opinii ekspertów stanowisko resortu jest nietrafne, bo odwołuje się do wyroku, który nie dotyczy absencji chorobowej, lecz niewykonywania pracy z powodu aktywności w zarządzie zakładowej organizacji związkowej.

Renata Majewska, właścicielka firmy szkoleniowej Biuro Kadr i Płac

Mam wrażenie, że eksperci z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej nie przeczytali dokładnie uzasadnienia do uchwały Sądu Najwyższego z 13 grudnia 2005 (II PZP 9/05), na którą się powołują.

Sąd wyodrębnił w niej wyraźnie nieobecność spowodowaną absencją chorobową, wskazując, że do tej sprawy odnosi się w uchwale z 25 lipca 2003 (III PZP 7/03). Tymczasem w sprawie, w której przyszło mu orzekać, chodziło o zwolnienie z pracy z tytułu pełnienia funkcji związkowej.

Z kolei § 8 rozporządzenia Rady Ministrów z 11 czerwca 1996 w sprawie trybu udzielania urlopu bezpłatnego i zwolnień od pracy pracownikom pełniącym z wyboru funkcje w związkach zawodowych oraz zakresu uprawnień przysługujących pracownikom w czasie urlopu bezpłatnego i zwolnień od pracy gwarantuje pracownikom zwolnionym od pracy w celu pełnienia funkcji związkowej prawo do takich samych świadczeń, jakie by otrzymywali, gdyby nie korzystali ze zwolnienia.

Dlatego Sąd Najwyższy uznał, że związkowiec zwolniony w ten sposób od pracy wykonuje jednak pracę (choć poza zakładem). Ze względu na szczególny charakter tej pracy (społeczna, dla dobra pracowników) należy ją uznać za czas faktycznie przepracowany i zaliczyć do stażu trzynastkowego.

Absolutnie nigdzie w uchwale z 13 grudnia 2005 SN nie zaprzeczył tezie, że do tego stażu wliczamy wyłącznie czas faktycznie przepracowany. SN konsekwentnie kwestionuje twierdzenie, że uwzględniamy w nim okres zatrudnienia.

 

Niemniej jednak  trudno przesądzać, jakie stanowisko w opisywanej sprawie zajmie sąd pracy.

• Reprezentuję jednostkę budżetową. W 2010 r. jedna z pracownic przez siedem miesięcy przebywała na zwolnieniu chorobowym. W związku z tym nie wypłaciliśmy jej trzynastki.

Zatrudniona zakwestionowała naszą decyzję, powołując się na stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, które z korzyścią dla zatrudnionego okres absencji chorobowej każe zaliczać do czasu, od którego zależy nabycie prawa do tej rocznej pensji. Mimo tej opinii zastosowaliśmy stanowiska przeciwne reprezentowane przez większość prawników. Zatrudniona skierowała sprawę do sądu pracy. Wyrok jeszcze nie zapadł. Zastanawiamy się jednak, czy pracownica ma szansę na wygraną, bo podobno ostatnia linia orzecznicza Sądu Najwyższego jest zgodna z naszą praktyką. Czy tak?

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara