W przetargu na modernizację ewidencji gruntów i budynków w warszawskiej dzielnicy Mokotów wystartowała osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą. Zgodnie z przepisami w firmie takiego przedsiębiorcy powinno być ujawnione jego imię i nazwisko. Tymczasem niektóre referencje wystawiono na „ABM Studio Geodezji i Kartografii Numerycznej”. W nazwie tej brakowało imienia i nazwiska osoby, która złożyła ofertę.

Krajowa Izba Odwoławcza uznała, że błąd ten nie dyskwalifikuje dokumentów. Odwołała się do wcześniejszego wyroku, z którego wynika, że brak niektórych oznaczeń, np. „PHU” lub „sp. z o.o.”, nie powinien być podstawą do podważania referencji, jeżeli z innych danych wynika, że kwestionowany dokument dotyczy wskazanego wykonawcy. – W przedmiotowej sprawie adres na referencjach jest tożsamy z adresem wynikającym z zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej oraz adresem na pierwszej stronie oferty – zauważył przewodniczący Grzegorz Mazurek w wyroku z 29 września.

Konkurencyjna firma kwestionowała też zaświadczenie z urzędu skarbowego. W nim z kolei podano inny adres przedsiębiorcy, niż wynikało to ewidencji. KIO zwróciła uwagę, że nazwa przedsiębiorcy oraz jego NIP jednoznacznie wskazują, na kogo wystawiono zaświadczenie o niezaleganiu z podatkami. – Jedną z zasad prowadzenia działalności gospodarczej jest wolność wyboru miejsca jej prowadzenia. [b]Zmiana właściwości organów podatkowych nie może powodować podważenia aktualnego statusu wykonawcy[/b] – zaznaczył przewodniczący [b](sygn. KIO/UZP 978/08)[/b].