Sejm, uchwalając nowelizację kodeksu postępowania cywilnego, nie zdecydował się po poprawce Senatu rozciągnąć obowiązku wskazania numeru PESEL pozwanego na zwykłe postępowania.

Senat uzasadniał, że dostęp  do bazy PESEL nie jest powszechny, uzyskanie go wymaga wykazania interesu prawnego, a spór administracyjny o dostęp może być czasochłonny. W niektórych wypadkach wymóg taki mógłby wręcz ograniczać prawo do sądu. Dlatego przed zwykłymi sądami powód bądź jego adwokat będzie musiał wskazać tylko swój PESEL.

Ustalenie PESEL pozwanego należeć będzie do sądu.  Niektórzy sędziowie obawiają się, że przedłuży to postępowanie. Gdyby i tak doszło do pomyłki, czy też dłużnik nie byłby prawidłowo zawiadomiony, komornik wszczynając egzekucję, byłby zobowiązany ją zawiesić, dając czas na odwołanie (przywrócenie terminu, złożenie sprzeciwu).

Podanie PESEL dłużnika będzie wymagane w postępowaniu przed e-sądem. Po drugie e-sąd nie będzie mógł rozstrzygać o długach starszych niż trzyletnie. W efekcie powinno być mniej pomyłek co do osoby dłużnika przy egzekucji nakazu zapłaty. Do pomyłek, a czasami wręcz świadomych nadużyć  dochodzi teraz zwłaszcza  w sprawach o stare roszczenia, często już przedawnione. Według obliczeń Ministerstwa Sprawiedliwości ta zmiana wyłączy spod kompetencji e-sądu 17 proc. najstarszych spraw.

Etap legislacyjny: do podpisu prezydenta