Reklama

SN skierował pytanie prawne do TK w spr. przeniesienia sędziów zlikwidowanych sądów

Nie ma odpowiedzi na pytanie, czy minister sprawiedliwości miał prawo przenieść sędziów zlikwidowanych sądów do wydziałów zamiejscowych. Sąd Najwyższy nie przesądził dziś sprawy.

Aktualizacja: 24.05.2013 11:44 Publikacja: 24.05.2013 09:36

SN skierował pytanie prawne do TK w spr. przeniesienia sędziów zlikwidowanych sądów

SN skierował pytanie prawne do TK w spr. przeniesienia sędziów zlikwidowanych sądów

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Zamiast tego zadał pytanie prawne Trybunałowi Konstytucyjnemu. Zdecydował się na to, przystępując do pierwszej z 30 przewidzianych do rozstrzygnięcia spraw. Pozostałe odroczył, dopóki nie otrzyma odpowiedzi Trybunału (sygn. akt: III KRS 34/12).

Sąd Najwyższy zapytał, czy przepisy ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych regulujące kwestie przeniesienia na inne miejsce służbowe i przewidujące wyjątki od obowiązku uzyskiwania zgody sędziego na taki zabieg, są zgodne z konstytucją.

Sąd Najwyższy chce mieć najpierw pewność, czy przepis jest konstytucyjny, a dopiero potem zamierza rozstrzygać konkretne sprawy sędziów. Do SN trafiły w sumie 324 odwołania sędziów. Pierwsze miały być rozpatrywane na początku lutego. Wówczas jednak SN zdecydował o odroczeniu posiedzeń do czasu wydania przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia w sprawie konstytucyjności przepisów, na mocy których przeprowadzono reorganizację sądów.

Z początkiem roku 79 najmniejszych sądów rejonowych zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. W sądach tych orzekało ponad 550 sędziów.

Sędziowie ci, orzekając w wydziałach zamiejscowych, formalnie musieli zostać więc przeniesieni do tych większych sądów. Krajowa Rada Sądownictwa oraz grupa posłów, m.in. PSL, zaskarżyli do Trybunału Konstytucyjnego przepis, który pozwala szefowi resortu sprawiedliwości na tworzenie i znoszenie sądów oraz ustalanie ich siedzib i obszarów właściwości w drodze rozporządzenia.

Reklama
Reklama

W końcu marca Trybunał w pełnym składzie orzekł, że podstawa prawna rozporządzenia o reorganizacji sądów jest zgodna z konstytucją. „Tworzenie i znoszenie sądów nie jest równoznaczne z określeniem lub zmianą ich ustroju" – uzasadniał Trybunał.

Odwołania sędziów od decyzji ministra sprawiedliwości to jeden ze sposobów okazania mu niezadowolenia z reorganizacji. Drugi to składanie wniosków o przeniesienie w stan spoczynku. Łącznie do resortu sprawiedliwości trafiło ich ponad 100. Jarosław Gowin, ówczesny minister sprawiedliwości, który reorganizację podpisał, konsekwentnie odmawiał.

Według ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych sędzia może być przeniesiony w stan spoczynku nie tylko po osiągnięciu odpowiedniego wieku określonego w ustawie, ale też na wniosek ministra sprawiedliwości, m.in. „w razie zmiany ustroju sądów lub zmiany granic okręgów sądowych, jeżeli nie został przeniesiony do innego sądu".

Składanie wniosków o przeniesienie w stan spoczynku nie wszystkim sędziom się podobało. Głos zabrała wtedy Krajowa Rada Sądownictwa. Stwierdziła, że składanie przez młodych sędziów wniosków o przejście w stan spoczynku, czyli o otrzymywanie dożywotniej emerytury w wysokości stu procent wynagrodzenia, urąga godności zawodu sędziego.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama