Z interpelacją poselską w sprawie wynagrodzenia biegłych sądowych do Ministra Sprawiedliwości wystąpili Józef Lassota i Anna Nemś.
Nawiązując do toczących się obecnie prac legislacyjnych nad ustawą o biegłych sądowych, parlamentarzyści zwrócili się z pytaniem o wprowadzenie nowych regulacji dotyczących wynagrodzeń dla ekspertów pracujących dla sądów.
W interpelacji Lassota i Nemś podnoszą, iż wiele środowisk wskazuje na zbyt niskie sumy uzyskiwane przez biegłych w porównaniu z innymi krajami europejskimi. Poruszane są także kwestie związane z nieadekwatnością stawek do realiów rynkowych, gdzie stawki te w stosunku do poszczególnych specjalistów są zróżnicowane.
Posłowie podają, że w ustawodawstwach krajów europejskich wynagrodzenie biegłego za sporządzenie opinii sądowej często ukształtowane jest w sposób odmienny niż w Polsce. W Hiszpanii ustalane jest w wyniku negocjacji organu procesowego oraz biegłego, a we Francji brak jest jakichkolwiek odgórnych sum. Wynikiem tych zabiegów suma pieniężna otrzymana przez biegłego często jest porównywalna do zarobków rynkowych – piszą posłowie.
W odpowiedzi na interpelacje wiceminister Stanisław Chmielewski poinformował, iż przyjęte w marcu przez rząd założenia projektu ustawy o biegłych sądowych nie obejmują swoim zakresem zagadnienia wynagrodzeń dla sądowych ekspertów.