Dalej wskazano, iż „w takiej sytuacji Sąd Najwyższy uznaje, że wobec naruszenia art. 194 ust. 1 Konstytucji RP jedynym możliwym działaniem, w którym Sąd Najwyższy może dochować swoim orzecznictwem stanu zgodności z Konstytucją RP, jest konieczność uznania, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego wydany w sprawie SK 78/21 nie wywiera skutków z art. 190 ust. 1 i 3 Konstytucji RP, a zatem, nie rozstrzygnął sprawy objętej wnioskiem”.
Jak podkreślono, „Sąd Najwyższy nie może akceptować takiego orzeczenia, które zapadło jako następstwo stanu naruszenia Konstytucji RP, albowiem gdyby takie orzeczenie było uznane za obowiązujące, to Sąd Najwyższy akceptowałby istnienie deliktu konstytucyjnego oraz uznawał skuteczność orzeczenia, które zmierzało do ochrony stanu wywołanego takim deliktem, co można byłoby określić jako ochrona >>paserstwa konstytucyjnego<<”.
Sądy mają przeprowadzić rozproszoną kontrolę konstytucyjną
Odnosząc się do meritum pytania RPO, skład orzekający stwierdził, iż "w wypadku złożenia przez obrońcę lub pełnomocnika będącego adwokatem udzielającym nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu, wniosku o zasądzenie od Skarbu Państwa w postępowaniu karnym kosztów takiej nieopłaconej pomocy, przy zastosowaniu stawek określonych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j.: Dz. U. z 2023 r., poz. 1964 ze zm.), rzeczą sądu powinno być przeprowadzenie rozproszonej kontroli konstytucyjnej rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, w oparciu o wzorce konstytucyjne w sposób jednoznaczny zarysowane m.in. w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 kwietnia 2020 r., SK 66/19. Jeżeli taka kontrola doprowadzi do konkluzji o niekonstytucyjności określonej normy prawnej zawartej w jednostce redakcyjnej tego rozporządzenia lub też jego całości, za oczywiste uznać należy pominięcie przy orzekaniu tych niekonstytucyjnych regulacji, a oparcie się na przepisach powołanego wyżej rozporządzenia regulującego opłaty za czynności adwokackie realizowane z wyboru".
Gasiuk-Pihowicz: przełomowe orzeczenie. Kaleta: czysta anarchia
Orzeczenie SN wywołało dyskusję wśród polityków na platformie „X” (dawniej Twitter). Posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasik-Pihowicz stwierdziła, iż jest to przełomowe orzeczenie. "Wyroki wydane z udziałem dublerów w TK nie mają mocy powszechnie obowiązującej i nie są ostateczne — orzekł powiększony skład Izby Karnej. Tu już nie ma z czym dyskutować. Wyrok z dublerem to nie wyrok" - skomentowała.