Rzecznik rządu wypowiedział się na konferencji prasowej na temat złożonego w Sejmie przez posłów PiS projektu nowelizacji ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. Zakłada on m.in. zmniejszenie pełnego składu TK z 11 do 9 sędziów. Przepisy miałyby mieć zastosowanie do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie noweli.
Projekt ma zapobiec kryzysowi orzeczniczemu w TK, którego przyczyną jest trwający od grudnia 2022 r. spór o kadencję Julii Przyłębskiej w fotelu prezesa TK. Sześciu sędziów TK domaga się wybrania nowego prezesa, ale Przyłębska nie chce ustąpić, twierdzi, że jej kadencja upłynie dopiero w grudniu 2024 r. Wsparł ją prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Czytaj więcej
Grupa posłów PiS złożyła projekt, który przywraca dziewięcioosobowy minimalny pełny skład TK, co...
Sędziowie buntownicy odmawiają wobec tego orzekania w pełnym 11-osobowym składzie TK, a taki skład pod przewodnictwem prezes Przyłębskiej ma rozpatrzyć 30 maja nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która według rządu odblokować unijne pieniądze dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy.
Rzecznik rządu podkreślił w poniedziałek, że obowiązkiem ustawodawcy jest podjęcie działań, które zminimalizują ryzyko impasu i braku skutecznego funkcjonowania TK.