Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego zdecydowała w czwartek o zaostrzeniu kary dla sędzi Małgorzaty K. z Sądu Rejonowego w Bełchatowie. To już druga instancja w tej sprawie. Zarzut, jaki stawiano sędzi, dotyczy pomówienia pracownicy sądowego sekretariatu, której obwiniona sędzia miała zarzucić dokonania kradzieży – czego nie udowodniono. W trakcie procesu sędzia skarżyła się na stosunki panujące w sądzie. Czuła się w nim źle.
Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Warszawie (w pierwszej instancji) wymierzył sędzi najłagodniejszą karę – upomnienia.
Czytaj więcej
Sędzia Beata K., której prokuratura zarzucała utrudnianie postępowania przygotowawczego, może wracać do orzekania. To efekt środowej decyzji Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego.
Obie strony odwołały się jednak od wyroku. Obwiniona sędzia wnosiła o uniewinnienie lub umorzenie postępowania w jej sprawie.
Minister sprawiedliwości oraz Krajowa Rada Sądownictwa domagali się wymierzenia sędzi surowszej kary – kary finansowej.