Prezydent chce zmian w Sądzie Najwyższym

Andrzej Duda próbuje przełamać klincz wokół funduszy UE. Obóz rządowy ma własne pomysły.

Aktualizacja: 04.02.2022 10:07 Publikacja: 03.02.2022 19:17

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: PAP

Założenia do ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego prezydent ogłosił w czwartek. W jej miejsce miałaby powstać Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Prezydencka inicjatywa ma pomóc w zakończeniu sporu z KE, która domaga się likwidacji ID, i odblokowaniu unijnych funduszy dla Polski.

Los ustawy

Politycy PiS, z którymi rozmawialiśmy, przekonują, że termin ogłoszenia założeń nie był z nimi uzgodniony, chociaż Andrzej Duda nieformalnymi kanałami sygnalizował prace nad ustawą. PiS przyjmuje w tej chwili postawę wyczekującą. – Szanujemy prerogatywy prezydenta, ale rząd pracuje nad własnym rozwiązaniem – mówi nasz rozmówca z PiS.

Czytaj więcej

Prezydent proponuje reformę dyscyplinarek

Dużo bardziej sceptycznie – chociaż też nieoficjalnie – wypowiadają się politycy Solidarnej Polski. Już kilka miesięcy temu, gdy „Rzeczpospolita" pisała, że prezydent rozważa przygotowanie własnych ustaw, politycy ze środowiska Zbigniewa Ziobry sugerowali, że sam będzie musiał szukać dla ustawy poparcia. Teraz w kuluarach padają ze strony Solidarnej Polski słowa, że przedkładając swój projekt, prezydent uległ zewnętrznym naciskom.

Los prezydenckiej inicjatywy może w Sejmie zależeć od głosów opozycji. – To jest krok w dobrą stronę, ale z zapowiedzi prezydenta wynika, że ustawa nie rozwiąże problemu KRS – mówi „Rzeczpospolitej" Robert Kropiwnicki z PO.

Inni politycy opozycji podkreślają, że ważne będą szczegóły propozycji oraz klimat geopolityczny. – W sytuacji zagrożenia wybuchu otwartego konfliktu na wschodzie, wygaszanie sporów z UE jest naszą racją stanu – mówi prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Test niezależności

Andrzej Duda, ogłaszając założenia projektu, mówił, że chce dać narzędzie do zakończenia sporu z KE. – Nasze działanie ma przełamać klincz, to działanie propaństwowe – słyszymy z otoczenia Dudy.

Najważniejsze założenie ustawy to likwidacja Izby Dyscyplinarnej i powołanie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Jak wynika z naszych ustaleń, sędziowie, którzy mają prawomocne wyroki ID, będą mogli w ciągu sześciu miesięcy od wejścia w życie ustawy złożyć wniosek o wznowienie postępowania. A kwestia przywrócenia do orzekania sędziów to jeden z kluczowych warunków, które stawia Bruksela, jeśli chodzi o odblokowanie miliardów z KPO.

Projekt przewiduje też nową procedurę: „test niezależności i bezstronności sędziego" dotyczący już wszystkich sędziów. Z naszych ustaleń wynika, że „oblanie" tego testu skutkowałoby wypłatą od 2 do 20 tys. zł zadośćuczynienia. – Pozytywnie oceniam to, że po miesiącach milczenia prezydent próbuje rozwiązać problem sporu o sądy i pojawia się jakaś koncepcja – mówi „Rz" sędzia Michał Laskowski, prezes Izby Karnej SN, sędzia ze starego nadania.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Prezydent robi pół kroku do tyłu

Założenia do ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego prezydent ogłosił w czwartek. W jej miejsce miałaby powstać Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Prezydencka inicjatywa ma pomóc w zakończeniu sporu z KE, która domaga się likwidacji ID, i odblokowaniu unijnych funduszy dla Polski.

Los ustawy

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP