W Gdańsku spotkało się ok. 300 osób, m.in. przewodniczący Komisji Weneckiej i prezes Trybunału Sprawiedliwości UE oraz prezesi sądów konstytucyjnych z kilku krajów. Strona rządowa nie uczestniczyła, choć była zaproszona.
– Trybunał Konstytucyjny z własnej winy, tak naprawdę przede wszystkim z winy swojego prezesa, do tego stopnia nadszarpnął swój autorytet, że obecność najwyższych przedstawicieli władz państwowych byłaby w naszej ocenie niezasadna i byłaby jakąś formą lekceważenia dla zasad państwa prawa – skomentował tę absencję wicepremier Jarosław Gowin.
Andrzej Rzepliński, prezes Trybunału Konstytucyjnego, jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości powiedział, że konferencja jest okazją do refleksji nad wkładem sądu konstytucyjnego w stabilizowanie porządku prawnego.
Prezes TK podziękował też władzom Gdańska za pomoc w zorganizowaniu obchodów. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz w kwietniu, gdy obcięto budżet TK, zaprosił do zorganizowania jubileuszu w Gdańsku.
Prof. Rzepliński podkreślił też znaczenie samorządu dla obywateli i państwa, stwierdził, że samorząd jest olbrzymim sukcesem zarówno prawnym, jak i organizacyjnym. Tej tematyce poświęcono jeden z dziesięciu referatów – prof. Leona Kieresa, sędziego TK: „Trybunał na straży samorządowej Rzeczypospolitej".