Zarzuty dyscyplinarne dla sędziego Sławomira Jęksy za manifest polityczny

Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Przemysław W. Radzik poinformował o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego i przedstawieniu zarzutów dyscyplinarnych sędziemu Sławomirowi Jęksie.

Aktualizacja: 14.02.2019 08:00 Publikacja: 14.02.2019 07:43

Zarzuty dyscyplinarne dla sędziego Sławomira Jęksy za manifest polityczny

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Przypomnijmy, iż pod koniec września ubiegłego roku poznański sędzia Sławomir Jęksa uniewinnił żonę prezydenta Poznania Joannę Jaśkowiak. Chodziło o jej słowa "jestem wkurw..." wypowiedziane publicznie podczas Strajku Kobiet w dniu 8 marca 2017 roku. Żona prezydenta krytykowała wówczas działania Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj także: Sędzia Sławomir Jęksa, który uniewinnił Joannę Jaśkowiak, ma kłopoty dyscyplinarne

- Mamy ciąg naruszeń konstytucji związanych z ograniczaniem wolności zgromadzeń, przejmowaniem instytucji konstytucyjnych takich jak Trybunał Konstytucyjny, Krajowa Rada Sądownictwa czy Sąd Najwyższy, naruszaniem zasady trójpodziału władzy, odmową publikowania orzeczeń TK, stosowaniem prawa łaski w ramach trwającego postępowania karnego, wprowadzaniem nieuprawnionych osób do TK - mówił w uzasadnieniu sędzia Jęksa.

Za te słowa oraz słowa użyte w pisemnych uzasadnieniu orzeczenia w sprawie Joanny Jaśkowiak, sędzia usłyszał zarzuty dyscyplinarne.

Jak czytamy w komunikacie Rzecznika Dyscyplinarnego, sędzia  "wygłosił manifest polityczny dotyczący jego poglądów i ocen związanych z działaniem konstytucyjnych organów państwa oraz dokonał pochwały czynu obwinionej".

Zdaniem rzecznika naruszył przez to zasadę apolityczności sędziów oraz "obowiązek postępowania zgodnie ze ślubowaniem sędziowskim, w tym w szczególności obowiązek stania na straży prawa i wymierzania sprawiedliwości zgodnie z przepisami prawa, to jest zachowań przynoszących ujmę godności sędziego i podważających zaufanie do jego niezawisłości i bezstronności oraz naruszających zasady etyki zawodowej".

Przypomnijmy, iż pod koniec września ubiegłego roku poznański sędzia Sławomir Jęksa uniewinnił żonę prezydenta Poznania Joannę Jaśkowiak. Chodziło o jej słowa "jestem wkurw..." wypowiedziane publicznie podczas Strajku Kobiet w dniu 8 marca 2017 roku. Żona prezydenta krytykowała wówczas działania Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj także: Sędzia Sławomir Jęksa, który uniewinnił Joannę Jaśkowiak, ma kłopoty dyscyplinarne

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego